Z Wielkopolski do Warszawy przyjechało sześć autobusów, w tym trzy z Poznania. Stawiły się m.in. załogi ze szpitali w Koninie, Gnieźnie czy Kaliszu. Członkowie i członkinie Inicjatywy Pracowniczej, w tym kilka osób z Poznania, nieśli transparent z hasłem „Przeciwko prywatyzacji. Usługi publiczne należą do wszystkich”, który odnosił się obok służby zdrowia również do edukacji, opieki oraz komunikacji miejskiej (wkrótce ukaże się plakat pod podobnym hasłem).
Manifestacja zakończyła się pod kancelarią premiera, gdzie złożono petycję z najważniejszymi postulatami: podwyższenie płac, zaprzestanie prywatyzacji szpitali, sprzeciw dla wydłużenia wieku emerytalnego. Postawiono dwa namioty w celu upamiętnienia białego miasteczka z 2007 roku, choć miało to znaczenie jedynie symboliczne.
Manifestacja była częścią tygodnia akcji na rzecz prawa do zdrowia i przeciwko niszczeniu publicznej służby zdrowia oraz jej urynkowieniu (patrz deklaracja z Nanterre).
Podczas przemówień podkreślano brak zgody na politykę cięć budżetowych, które przyczyniają się do pogorszenia stanu służby zdrowia. W kilku miastach Europy demonstarcje pod podobnymi hasłami miały miejsce w sobotę, 6 października
Zobacz zdjęcia.
Zobacz stanowisko Inicjatywy Pracowniczej „Brońmy publicznej służby zdrowia i wszystkich usług publicznych!”