Tak jak cieszyć należy się każdym tego typu oddolnym działaniem obywateli, tak przy tej okazji warto zaznaczyć jak mocno stoi ono w kontrze do tego co proponują władze Zarządu Transportu Miejskiego. Wystarczy spojrzeć na informacje jakie pojawiły się ostatnio odnośnie projektu wprowadzenia Poznańska Elektroniczna Karta Aglomeracyjna. Rozwiązanie które miałoby stanowić ułatwienie dla mieszkańców korzystających z komunikacji miejskiej, w projektach urzędników zamienia się w kolejny sposób na wyciąganie pieniędzy z ich kieszeni. Wszystko wskazuje bowiem na to, że przy okazji wprowadzenia karty mieszkańców czeka kolejna podwyżka cen biletów, tak by niejako przymusić mieszkańców do wyrabiania sobie kart PEKI.
W tym samym czasie w coraz większym tempie spada sprzedaż biletów ZTM, zwłaszcza długookresowych. Jedyną reakcją władz ZTM jest na to straszenie mieszkańców większą ilością kontroli biletów w tramwajach i autobusach. Arogancja urzędników nie pozwala dostrzec im, że ich działania – złe planowanie remontów w mieście i ciągłe podwyżki cen biletów – są przyczyną, a odpływ pasażerów lub jazda na gapę - jedynie skutkiem, złej polityki transportowej miasta.
Tym bardziej zachęcamy i popieramy akcje domagające się faktycznych i realnych zmian w polityce transportu publicznego. Zbierajmy podpisy, protestujmy i organizujmy się. Tak dla darmowej komunikacji miejskiej!