16 stycznia przed Sądem Okręgowym pokrzywdzone w asyście członków OZZ Inicjatywa Pracownicza rozmawiały z mediami oraz wyrażały oburzenie tą decyzją, od której się odwołały.
Równocześnie została zainicjowana petycja do Prokuratora Generalnego, Andrzeja Seremeta, wyrażająca sprzeciw w związku z umorzeniem dochodzenia. Zwracamy się z prośbą o poparcie poznańskich sprzątaczek, które od wielu miesięcy walczą o swoje zaległe pensje, poprzez wysłanie poniższej petycji do Prokuratora Generalnego.
Zapraszamy do podpisania petycji tutaj
Andrzej Seremet Prokurator Generalny
ul. Rakowiecka 26/30, 02-528 Warszawa
List otwarty
Wyrażamy zdecydowane oburzenie w związku z umorzeniem przez poznańską Prokuraturę Rejonową dochodzenia w sprawie licznych oszustw dokonywanych wobec osób wykonujących prace porządkowe na terenie UAM i Sądu Okręgowego w Poznaniu (RSD-2614/14).
Decyzja została podjęta w ostatnich dniach grudnia 2014 roku po kilkumiesięcznych czynnościach, obejmujących głównie przesłuchanie pokrzywdzonych.
Sprawa notorycznie oszukiwanych poznańskich sprzątaczek była nagłośniona w połowie roku przez ogólnopolskie media. Sąd Okręgowy mimo deklaracji składanych przez dyrektora sądu Jarosława Kaczmarka oraz wiceprezesa sędziego Jaremę Sawińskiego, wciąż korzysta z usług firm sprzątających stosujących zaniżone stawki oraz umowy śmieciowe. Dobitnym dowodem złej woli jest kolejny przetarg na usługi porządkowe ogłoszony w listopadzie 2014 r przez poznański Sąd Okręgowy – jedynym kryterium jest znów tylko cena. Władze UAM w osobie rektora w ogóle nie wyraziły zainteresowania realnym wsparciem pracownic, które od roku walczą o swoje zaległe wynagrodzenia.
Obie te publiczne instytucje z pełną premedytacją korzystają z systemu podwykonawstwa, który uderza w najgorzej sytuowanych uczestników rynku pracy. Decyzja poznańskiej prokuratury dopełnia obrazu sytuacji, w której niewielkie korzyści odnoszone przez administratorów sądu i uniwersytetu są okupione krzywdą ludzi pracy. Firma FMD Marcin Działowski wygrywająca przetargi dla kluczowych instytucji wymiary sprawiedliwości do dziś pozostaje bezkarna.
System zamówień publicznych w ostatnich miesiącach był krytykowany z powodu swojej strukturalnej niewydolności. Wielokrotnie słyszeliśmy o zarzutach związanych z procedura wyłaniania wykonawców m.in systemów informatycznych czy prac budowlanych. Jednak w momencie gdy efekty działań niewydolnych wykonawców dają szkodliwe efekty na polu społecznym z dala od gry politycznej – pozostają niezauważone.
Solidaryzujemy się z ofiarami wyzysku w instytucjach publicznych. Oczekujemy podjęcia zdecydowanych kroków, dzięki którym wszystkim pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców zostanie zapewniona elementarna ochrona gwarantowana przez przepisy prawa.