Japonia
Katastrofa w japońskiej elektrowni atomowej Fukushima oraz wzrastająca ilość awarii w przemyśle atomowym, po raz kolejny przeczą zapewnieniom ekspertów i polityków lobbujących za dalszym rozwojem energetyki atomowej; wbrew ich opinii energetyka jądrowa nie była, nie jest i nigdy nie będzie bezpieczna. Tylko od początku 2010 roku doszło do przynajmniej kilku groźnych incydentów, a przypadek Fukushimy dowodzi, że nawet w kraju o wysokim poziomie rozwoju technologii, katastrofa atomowa jest możliwa. Gdyby się cofnąć w czasie jeszcze bardziej, okazałoby się, że poważne awarie reaktorów atomowych są na porządku dziennym. Dochodzi do nich zarówno w krajach byłego „bloku wschodniego”, USA , Niemiec czy Szwecji.
Dział: Ekologia