Międzynarodowe

Świat

czwartek, 03 listopad 2022 Anarchistyczny Czarny Krzyż Świat

Free Kita – wolność dla Krystyny Kity Czerienkowej

23-go Marca w Mozyrzu na Południowym Wschodzie Białorusi białoruskie służby bezpieczeństwa zatrzymały 10 osób, stanowiące według oświadczenia prasowego milicji białoruskiej „zorganizowaną grupę anarchistyczną o charakterze ekstremistycznym”. Wśród zatrzymanych znaleźli się Krystyna (Kita) oraz Fiodor (Xvedia) Czerienkowy, jedno z najbardziej znanych małżeństw ze środowiska antyfaszystowskiego na terenie byłego ZSRR.
wtorek, 27 wrzesień 2022 Stanisław Krastowicz Świat

Dlaczego polski rząd wspiera Putina?

Po niedawnej porażce wojsk Putina w obwodzie charkowskim, prezydent Federacji Rosji, ratując się przed totalną klęską i utratą władzy, ogłosił częściową mobilizację. Do tej pory w armii najeźdźców służyli głównie żołnierze zawodowi i na tzw. kontraktach, którym oferowano za udział w wojnie niemałe pieniądze. Tydzień temu ruszył masowy pobór do wojska. Pomimo medialnych deklaracji rosyjskich władz, że dotyczy on wybranych kategorii osób, wcielenia do wojska może się spodziewać każdy mężczyzna, który jest zdolny ustać na nogach.
W obliczu kremlowskiego ataku na Ukrainę tamtejszy ruch wolnościowy nie pozostał obojętny. Działania są utrudnione podobnie, jak bezpośrednie kontakt z ludźmi na miejscu.
(English below) Dziś Mikita Jemialianaw kończy 21 lat. Mikita po raz drugi świętuje swoje urodziny w więzieniu. Dlaczego powinniśmy wspierać więźnia i rozpowszechniać informacje na jego temat?
Zapraszamy do poparcia i podpisywania poniższego manifestu!Adres e-mail, na który należy przesłać swoje podpisy to: firmasporlavida(at)ezln.org.mx. Proszę podać pełną nazwę swojej grupy, zespołu, organizacji lub cokolwiek innego, w swoim języku, oraz kraj lub położenie geograficzne.Z polski podpisała się m.in. Federacja Anarchistyczna. Pełną listę grup/osób/inicjatyw, które wyraziły swoje poparcie znajdziecie tutaj
W sprawie pandemii koronawirusa głos zabrała Międzynarodowa Organizacja Pracy. Z powodu narastającego kryzysu MOP przewiduje, że bez podjęcia międzynarodowych starań liczba bezrobotnych pracowników najemnych w skali globu może wzrosnąć nawet o blisko 25 mln osób (w wariancie optymistycznym – 5 mln).
We Włoszech zaatakowanych przez koronawirusa, jak wiemy, sytuacja jest trudna. Placówki publiczne i miejsca rozrywki są zamykane, zgromadzenia i strajki zakazane. Jednocześnie jest silny nacisk biznesu na rząd, żeby nie ograniczać (a wręcz zwiększać) produkcję oraz składowanie i przepływu towarów. Podobno we włoskich magazynach i w fabrykach pracy jest więcej niż było. Jednocześnie kobiety muszą się zwalniać z zakładów, aby zająć się dziećmi i starszymi. We Fiat Pamigliano pod Neapolem pracownicy odmówili pracy i wyszli na spontaniczny strajk, który trwa na całej linii produkcyjnej. Żądają lepszej ochrony przez zagrożeniem.
To co dzieje się obecnie na granicach Turcji z Grecją i Bułgarią jest kolejnym skutkiem polityki militaryzacji Europy, której wzrost obserwujemy od roku 2015. Początków obecnego stanu możemy szukać m.in. w działaniach z marca 2016 roku – wówczas, bez większej debaty politycznej i przy małej świadomości społecznej na temat możliwych, przyszłych skutków politycznych, pomiędzy Unią Europejską a Turcją została podpisana umowa, na mocy której został zamknięty tzw. „szlak bałkański”. „Szlak bałkański” był „korytarzem humanitarnym”, dzięki któremu ciągle rosnąca liczba ludzi mogła przez kilka miesięcy uciec przed konfliktem wojennym z Syrii do Europy. Nie działał on prawidłowo, a w konsekwencji stopniowego narzucania kolejnych restrykcji (m.in. segregacji ze względu na narodowość), w końcu całkowicie go zamknięto, równocześnie obiecując wprowadzenie tzw. programów relokacyjnych, we współpracy z Turcją.
piątek, 29 listopad 2019 Katarzyna Czarnota Świat

Grecka wojna przeciwko migrantom i aktywistom

Ostatnie wybory w Grecji skończyły się porażką Syrizy (Koalicji Radykalnej Lewicy), która uzyskała wprawdzie 31,5%, ale przegrała o 8% z konserwatywną Nową Demokracją (Nea Demokratia). Wynik ten pozwala nowej partii rządzić samodzielnie, co zdarzyło się pierwszy raz od czasów „greckiego kryzysu”. Co ciekawe, przywódca ND Kiriakos Mitsotakis, reprezentujący skrajnie neoliberalne i konserwatywne poglądy, wywodzi się z tej samej grupy rządzących, która doprowadziła Grecję na skraj finansowego krachu w 2009 roku. Plusem wyborów jest to, że po raz pierwszy od siedmiu lat przedstawiciele neonazistowskiego Złotego Świtu nie mają swojej reprezentacji w parlamencie. Nie zdołali przekroczyć 3% progu wyborczego. Ich elektorat przejęły głównie Nowa Demokracja, oraz nacjonalistyczna i prorosyjska partia Greckie Rozwiązanie. Wygrana komentowana jest jako powrót do polityki zaciskania pasa, przerzucania kosztów zadłużenia państwa na najbiedniejszych oraz do ponownego sprzyjania interesom kapitału i klasy średniej, m.in. poprzez zmniejszenie podatków dla inwestorów, cięcia świadczeń socjalnych, zmiany w prawie pracy.
piątek, 18 październik 2019 rozbrat.org Świat

Nie dla Tureckiej inwazji! Nie dla czystek etnicznych!

Sytuacja po ataku z 9 października, wojsk Tureckich na obszar północnej Syrii zmienia się niezwykle dynamicznie. Atak ten nie był niczym sprowokowany, oddziały Kurdyjskie wycofały się ze spornego terenu przygranicznego, na miejscu były wojska USA mające być swoistym gwarantem bezpieczeństwa. Jednak decyzją prezydenta Donalda Trumpa, kontyngent wojskowy USA został wycofany z terenu, dając możliwość przejścia wojskom inwazyjnym armii tureckiej i towarzyszącym im najemnikom.
Pod cyniczną nazwą „Źródło pokoju” 9 października wojska tureckie, na rozkaz prezydenta Erdogana rozpoczęły inwazję militarną w północnej Syrii. W rzeczywistości celem działań zbrojnych jest jednak destabilizacja regionu, czego konsekwencje odczuwalne będą również na arenie międzynarodowej. Tureckie władze otwarcie deklarują, iż działania zbrojne są wymierzone w siły kurdyjskie, uznawane od lat przez reżim z Ankary za terrorystów. Jednocześnie zapomniano, iż (wpierani do niedawna przez amerykański rząd) Kurdyjki i Kurdowie jako jedyni zacięcie stawiali i stawiają nadal opór atakom fundamentalistów spod znaku ISIS (Daesh/Państwo Islamskie). W tej walce, to jednostki kurdyjskie m.in. z YPG/YPJ, działając bez większego wsparcia, wychodziły naprzeciw fanatykom religijnym, dzielnie odpierając ataki liczniejszych i znacznie lepiej uzbrojonych oddziałów ISIS. W tym czasie turecki reżim - na co istnieją dowody – m.in. udzielał schronienia rannym bojownikom Daesh, wspierał ekonomicznie i militarnie ISIS oraz umożliwiał terrorystom zdobywanie funduszy, m.in. z handlu ropą.
piątek, 05 kwiecień 2019 OZZ Inicjatywa Pracownicza Świat

Wolność dla Aldo Milaniego!

W obronie Aldo Milaniego - krajowego koordynatora związku SI Cobas we Włoszech, któremu wkrótce grozi wyrok 2 lat i 4 mięsięcy więzienia. W obronie innych związkowców zagrożonych represjami.
2. października w całej Katalonii (autonomiczny region Hiszpanii) odbył się jednodniowy strajk generalny, zwołany przez zaprzyjaźnione z Inicjatywą Pracowniczą związki zawodowe: CGT, CNT i Solidaridad Obrera. Strajk jest odpowiedzią ruchu pracowniczego na próbę siłowego powstrzymania przez rząd w Madrycie referendum ws. niepodległości regionu. Odmowie pracy towarzyszyły demonstracje i protest uliczne zwołane po tym, jak ponad 800 osób zostało rannych, gdy hiszpańska policja próbowała uniemożliwić przeprowadzenie głosowania.
czwartek, 17 sierpień 2017 Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza Świat

USA:Heather Heyer – ofiara terroru nacjonalistów

W sobotę 12 sierpnia w Charlottesville (USA) podczas demonstracji przeciwko wiecowi skrajnej prawicy została zamordowana 32-letnia lewicowa aktywistka i działaczka na rzecz praw pracowniczych, Heather Heyer. Heather zginęła w ataku terrorystycznym, który przeprowadził James Fields JR. - biały nacjonalista i rasista, sympatyk organizacji Vanguard America (Amerykańska Awangarda) wjeżdżając z dużą prędkością samochodem w tłum demonstrantów i demonstrantek, zabijając jedną osobę a raniąc kolejnych 19.
poniedziałek, 10 lipiec 2017 Uczestnicy FA Poznań i Kolektywu Syrena Świat

Cały Hamburg przeciw G20. Zamieszki w odpowiedzi na politykę zaciskania pasa

Organizacja szczytu G20 w Hamburgu miała być pokazem siły globalnych elit. To miasto jest portowym ośrodkiem skupiającym robotników i tradycyjnie ważnym ogniskiem buntów społecznych w Niemczech. Decyzja o jego wyborze na miejsce, w którym odbywa się G20, miała potwierdzić, że jego uczestnicy są w stanie zdusić wszelki opór wobec swoich planów narzucania polityki kryzysu, cięć zabezpieczeń socjalnych, militaryzmu i nacjonalizmu. Skala protestów mieszkańców Hamburga i grup przybyłych z całej Europy przerosła jednak wyobraźnię decydentów. Wbrew przekazom mediów mieszkańcy miasta stanowili istotną grupę wśród protestujących. Ich działania przybierały formy wieszania transparentów z okien domów, strajku nauczycieli i uczniów liceów, aktywnego udziału w demonstracjach, otwierania marketów w celu uzyskania dostępu do środków utrzymania, jak również samoobrony przed agresywnymi zachowaniami policji. To zrozumiałe, jeżeli weźmie się chociażby pod uwagę, że Hamburg słono zapłacił za organizację szczytu. Budżet miasta został uszczuplony o miliony euro. Tym samym na imprezę dla nielicznych składali się wszyscy mieszkańcy, z których część wyraziła swój sprzeciw na ulicach.Głównym celem protestów było centrum kongresowe leżące w sercu miasta. Niemieckie władze otoczyły je jednak kordonami policji, zasiekami, opancerzonymi transporterami i armatkami wodnymi. W związku z tym apogeum protestów miało miejsce w innych centralnych dzielnicach miasta - St. Pauli, Altona, Sternschanze. Kilkukrotnie doszło…
Strona 1 z 5