W najgorszej sytuacji znajdują się mieszkańcy siedmiu drewnianych domków postawionych tu w 2000 roku. Kiedyś pełniły funkcję domków letniskowych na terenie lokalnego MOSiRu. Po tym jak teren został wystawiony na przetarg, w wyniku którego nad Świdrem powstał luksusowy ośrodek rekreacyjno-wypoczynkowy, stare domki letniskowe były już niepotrzebne, więc przewieziono je na ulicę Wiązowską 95 i nazwano mieszkaniami socjalnymi. W tych zbudowanych z dykty oraz drewna dwuizbowych pomieszczeniach o powierzchni ok. 20 metrów kwadratowych, bez ubikacji oraz stałego dostępu do wody (zamarza zimą) mieszkają nawet pięcioosobowe rodziny. Użytkownicy domków muszą załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne w trzech drewnianych wychodkach, schowanych w rogu placu. Mieszkają tu głównie osoby starsze.