podsłuchy
9 kwietnia prokurator generalny przedstawił w Senacie sprawozdanie, w którym znalazły się informacje o skali inwigilacji prowadzonej przez państwo w zeszłym roku. Niestety dane te nie pokazują pełnego rozmiaru  zjawiska, gdyż najprawdopodobniej dotyczą jedynie tych sposobów inwigilacji, których użycie wymaga zgody sądu. Policja nie chce bowiem udzielać informacji odnośnie tego, co dokładnie zawiera statystyka podawana do publicznej wiadomości. Z pewnością jednak obejmuje ona zaledwie ułamek działań inwigilacyjnych prowadzonych przez służby, co pokazuje choćby niedawny raport przygotowany przez Fundację Panoptykon, zajmującą się monitorowaniem ingerencji państwa w życie obywateli.