Problemy ekologiczne są w mieście Poznaniu priorytetem - zawsze, kiedy można zbić na tym przyzwoity kapitał polityczny, poprawić image, zrobić ludziom wodę z mózgu. Mistrzem w ogrywaniu takich sytuacji jest prezydent Grobelny ze swoją świtą - zarządem Miasta Poznania. Przejechanie się góralem po jakimś tam odcinku drogi rowerowej (nie za długim bo można zaliczyć słup, dziurę lub najprędzej parkujące auto), sfotografowanie się w towarzystwie działaczy Greenpeace’u, no i oczywiście zaprezentowaniu się na dorocznej konferencji jako pierwszego obrońcy środowiska naturalnego, przede wszystkim przeciwdziałającego efektowi cieplarnianemu – takich okazji Grobelny nie marnuje.