Ostatnie protesty rolników budziły skojarzenia z czasami Andrzeja Leppera. To z pewnością największa mobilizacja rolników od czasów wejścia Polski do Unii Europejskiej (UE) w 2004 roku. Jednak pomimo pewnego anturażu przypominającego wielkie mobilizacje chłopstwa 20-30 lat temu, dzisiejsze wystąpienia mają innych charakter. Sytuacja społeczno-ekonomiczna na polskiej wsi uległa od tamtej pory dużej zmianie.