Dla nikogo nie jest już zaskoczeniem stwierdzenie, że na świecie rozpoczął się nowy wyścig zbrojeń. O wzroście wydatków na armie i nowy sprzęt wojskowy donosiły wszystkie (w tym polskie) media. Gorzej z odpowiedzią na pytanie, co kryje się za padającymi w prasie miliardowymi kwotami? Za wyższe wydatki na armie przyjdzie nam prawdopodobnie zapłacić niższymi nakładami na szeroko rozumiane cele socjalne i ekologię (w tym walkę ze skutkami zmian klimatycznych).