Ponownie mrok zagościł w porządnych mieszczańskich poznaniaków sercach. Spokój ich ducha oraz poczucie ładu zakłóciło złowrogie graffiti na odnowionej fasadzie kamienicy „Otwórzmy granice” i „Jebać mury i mundury”. Jeden ze
wzburzonych mieszczan, prowadzący profil „Poznaniator” pokusił się nawet o dosadne „życzenia” w stosunku do osób, które wykonały graffiti „Z całego serca, chciałbym życzyć panom „FLOR’owi”, „otworzycowi granicowi” i „jebaczowi murowo mundurowemu”, żeby zapadli na jakąś rzadką i nierefundowaną zarazę i żeby im obie lewe ręce uschły na wiór, oraz żeby ich dzieci dekadami pamiętały jakich genetycznych zjebów mają za rodziców”. Ot takie życzenia, typowe dla tych, którzy najwyraźniej lubują się w czystości odnowionych fasad.