W ulotce czytamy m.in. że statystki GUS wykazują, że mniej więcej od połowy 2009 roku realne dochody przestały rosnąć. Coraz łatwiej stracić pracę, a coraz trudniej o nową. Utrzymuje się, zaobserwowany od 2009 roku, wzrost bezrobocia. W Wielkopolsce jest o 1/3 więcej niż dwa lata temu, kiedy światowy kryzys wywołał falę zwolnień. W wielu zakładach pracy pensje od dawna nie wzrosły, a nawet zostały obniżone. W miejscu stanęły renty i emerytury. Jednocześnie tylko w ostatnim roku ceny żywności podskoczyły o 5%. Ceny gazu wzrosły w podobnej wysokości, co w połączeniu z ostrymi zimami i potrzebą dogrzania mieszkań, mocno obciążyło budżety domowe. W górę poszła energia elektryczna. Od czasu wybuchu kryzysu, cena wody i ścieków w Poznaniu wzrosły o ponad 15%. Szacuje się, że przeciętna rodzina wydaje dziś w ciągu miesiąca nawet o 300 zł więcej.