Inicjatywa Pracownicza wspiera protesty przeciwko TTIP i CETA i zachęca członków i członkinie związku do aktywnego udziału w demonstracjach w Warszawie i Krakowie:
Warszawa - godz. 13:00 Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (ul. Wspólna 30) [wydarzenie na Facebooku]
Kraków - godz. 13:00 Rynek Główny [wydarzenie na Facebooku]
Podstawowe problemy związane z TTIP/CETA z punktu widzenia pracowników i pracownic:
Międzynarodowe umowy o wolnym handlu prowadzą do zmniejszenia liczby miejsc pracy i obniżenia płac. Umowa TTIP może oznaczać utratę 100 tys. miejsc pracy w Polsce. Na skutek CETA może zniknąć 200 tys. miejsc pracy w UE. Efektem liberalizacji handlu jest zazwyczaj jedynie wzrost płac kadry zarządzającej międzynarodowych korporacji, podczas gdy wynagrodzenia szeregowych pracowników i pracownic stoją w miejscu lub ulegają obniżeniu.
Bardzo poważnym problemem związanym z wolnym handlem jest „wyścig na dno” i deregulacja przepisów o bezpieczeństwie i higienie pracy. Po podpisaniu umów TTIP/CETA rządy poszczególnych państw będą poddawane naciskom aby sprowadzić regulacje chroniące pracowników i pracownice do najniższego poziomu (np. do zezwolenia na tańsze, ale szkodliwe dla zdrowia technologie produkcyjne, które są dozwolone w innych krajach strefy wolnego handlu).
TTIP/CETA wzmacnia również instytucję arbitrażu inwestor-przeciw-państwu (ISDS), w wyniku którego korporacje mogą pozywać państwa i podważać ustawy „zagrażające ich przyszłym zyskom”. Co roku państwa wypłacają miliardy dolarów na skutek rozstrzygnięć w ramach ISDS. Pieniądze te oznaczają realne straty dla budżetów krajowych i lokalnych, a co za tym idzie - ograniczenia w wydatkach publicznych. Zyski korporacji stawiane są zdecydowanie wyżej od dobra wspólnego. Np. Egipt na mocy tego systemu został pozwany przez korporacje Veolia za podniesienie płacy minimalnej. Na dłuższą metę prowadzi to do tego, że państwa boją się poprawiać warunki pracy, bo grozi to im wysokimi odszkodowaniami dla korporacji.
Umowy wprowadzają też zagrożenie dla konkretnych sektorów spowodowane obniżeniem ceł importowych (dotyczy to 99% ceł obecnie obowiązujących między Kanadą a UE). Oznacza to, że lokalna produkcja nie będzie chroniona przed konkurencją ze strony ponadnarodowych korporacji, które są w stanie sprzedawać swoje towary taniej dzięki masowej produkcji, tańszej energii i znacznie niższym normom środowiskowym. To zagraża małym i średnim przedsiębiorstwom w Polsce oraz - w sposób szczególny - rolnictwu. To zawsze odbija się na sytuacji pracowników i pracownic.
Umowy te negocjowane są tajnie, praktycznie bez udziału związków zawodowych i innych organizacji obywatelskich, z pominięciem demokratycznych procedur. Zgoda na umowy TTIP/CETA oznaczać będzie ostateczne zwycięstwo pozostających poza jakąkolwiek społeczną kontrolą korporacji nad społeczeństwami. Zwycięstwo, które na długo pogrzebie jakiekolwiek nadzieje na sprawiedliwszy system społeczno-gospodarczy i jeszcze bardziej pogorszy sytuację pracownic i pracowników.
Inicjatywa Pracownicza wspiera protesty przeciwko CETA i TTIP i zachęca wszystkich i wszystkie do udziału w mobilizacji 15 października.
Najpierw ludzie potem zyski!
- Pobierz: CETA_plakat.jpg
- Pobierz: CETA_ulotka.pdf