Urynowe wojenki

Urynowe wojenki

  • Cecylia Marchewka
  • piątek, 26 lipiec 2013
Ryszard "Złotousty" Grobelny, przy okazji powieszenia poznańskich elit na murach kamienicy Szkolna/Paderewskiego, przypomniał o "kulturze debaty publicznej", której sam jest zwolennikiem. Środkiem wyrazu, zgodnie z zasadami "kultury debaty publicznej", mają być nie happeningi i akcje uliczne, a prowadzone przez miasto konsultacje społeczne, które, jak wyznał Ryszard "Złotousty" Grobelny na łamach jednego z poznańskich dzienników, przeprowadzane są często i których wyniki brane są pod uwagę.
Estrada Poznańska, zarządzająca płytą Starego Rynku, w ramach dbania o bezpieczeństwo w centrum, zorganizowała spotkanie w celu omówienia tego gorącego zagadnienia. Zaproszeni zostali przedsiębiorcy i restauratorzy, przedstawiciele władzy (przypomnijmy - nie posiadający mandatu społecznego) i urzędnicy, dzielni policjanci oraz właściciele kamienic. Zebrani mieli omówić kwestię bezpieczeństwa i poszukać rozwiązań, skończyło się jak zwykle.

Okazało się, że na płycie Starego Rynku rozgrywa się, i owszem, kilka wojenek, nie mających jednak dużego wpływu na bezpieczeństwo (i jego brak) mieszkańców centrum. Zdaniem restauratorów, za sytuację odpowiadają właściciele klubów go-go, mieszczących się w kamienicach rynku i - o czym głośno już nie wspominano - odbierających klientów "przyzwoitym" klubom i restauracjom. Dzielni policjanci wskazali, że największe zagrożenie niosą ze sobą osoby spożywające alkohol na płycie rynku oraz oddające mocz pod ratuszem. Właściciele kamienic z kolei o sytuację obwiniają sklepy monopolowe. Dziw bierze, że sytuacja na rynku, w świetle tych wszystkich konfliktów, jest tak spokojna.

Co ciekawe, o głos nie zapytano mieszkańców. A nawet im go odebrano - jedna z mieszkanek kamienic ulokowanych wokół Starego Rynku przyznała, że sekretarka organizatorów na pytanie, czy mieszkańcy również mogą wziąć udział w debacie, odparła: nie. Lokatorzy nie dostosowali się. 

Radni i urzędnicy na koniec dyskusji, w takcie której okazało się też, że policja najch ętniej pomaga starszym paniom w sprzątaniu strychów, a poznański bruk po raz kolejny oskarżono o dyskryminację kobiet spacerujących w obcasach, podziękowali za kulturalną debatę.

Kulturalna farsa trwa w najlepsze. A Ryszard "Złotousty" Grobelny nadal mami mieszkańców o społecznych konsultacjach - do których mieszkańcy nawet nie są zapraszani.

Ludzie czytają....

Iran: strajki, demonstracje i wojna

24-07-2024 / Polityka

Rząd w Teheranie nie jest gotów iść na wojnę i bronić swoich braci muzułmanów, Palestyńczyków, bo obawia się reakcji własnego...

Kilka refleksji o Katarzynie Blum

09-08-2024 / Książki

W ramach cyklu spotkań – 30 książek na 30 lecie Rozbratu – omówiliśmy niedawno książkę Heinricha Bölla „Utracona cześć Katarzyny...