W ciągu sześciu lat sprawa zabójstwa Joli Brzeskiej – charyzmatycznej liderki ruchu lokatorskiego i założycielki W[arszawskiego] S[towarzyszenia] L[okatorów] – przeszła bardzo długą drogę: od prób zatarcia tożsamości zamordowanej, przez uznanie jej śmierci za wynik samobójstwa, następnie zmiany kwalifikacji na zabójstwo i umorzenie śledztwa, po jego przywrócenie wraz z nowym – przeciwko warszawskiej policji i prokuraturze, która tuszowała sprawę.