rozbrat.org

rozbrat.org

piątek, 20 luty 2009 17:04

Anty-NATO w Krakowie

19 lutego w Krakowie, w związku ze szczytem NATO, odbyła się demonstracja, której formalnymi organizatorami była Federacja Anarchistyczna, Wolny Związek Zawodowy Sierpień'80 i Koalicja "Stop Wojnie". W przemarszu wzięło udział blisko 800 uczestników. Na protest zmobilizowano ok. 3 tysięcy policjantów.Demonstranci przeszli z krakowskiego Starego Rynku i dotarli w pobliże Wawelu zatrzymując się na pl. Kossaka, gdzie stał kordon Policji i formalnie zakończył się pochód.
piątek, 13 luty 2009 16:46

Spotkanie z prorektorem

W odpowiedzi na list otwarty do Rektora UAM, podpisanym przez pięciu studentów, którzy brali udział w proteście przeciwko działaniom zbrojnym Izraela w Strefie Gazy, prorektor Zbigniew Pilarczyk zdecydował się na spotkanie z jego sygnatariuszami. Spotkanie odbyło się 10 lutego w gabinecie prorektora, w celu wyjaśnienia faktu, iż na terenie Uniwersytetu została przeprowadzona interwencja policji. Tym samym naruszona została autonomia Uniwersytetu, co zdaniem studentów nie może pozostać bez komentarza władz uczelni.
BROŃ URANOWA W POLSCE? Na międzynarodowej konferencji przeciw zubożonemu uranowi (ZU) w Manchesterze na początku października 2000 r. uzyskałem niepokojące informacje dot. możliwości stosowania tej broni w Polsce. Tlenki powstające w wybuchu broni ZU lub w procesie korozji niewypału są bardzo szkodliwe. Niech świadczy o tym fakt, ze w 1943 r. rozpatrywano możliwość zastosowania ZU jako bojowego środka trującego. Po wojnie nad Zatoką Perską w 1991 r. rodzą się kombatantom i miejscowej ludności potworki bez kończyn, oczu, twarzy, albo z ogromną wątrobą na wierzchu. Zachorowalność na rozmaite rodzaje raka i inne, często śmiertelne choroby, wzrosła wielokrotnie. Najczęstszymi ofiarami padają dzieci i płody, bo nowe komórki są najbardziej podatne na zniszczenie przez ZU. Nawet w najdzikszych miejscach ZU niesie w końcu śmierć i cierpienie nie tylko dla zwierzyny i roślin, ale też dla przyszłych pokoleń ludzi, bo okres półrozpadu ZU wynosi tysiące milionów (dokładnie 4,5 miliarda) lat!
ZMYŚLONA WOJNA Biuro Zadań Specjalnych fabrykowało propagandowe informacje na temat związków Saddama Husajna z Al-Kaidą i kupowaniem przez Irak uranu w Afryce. Prezydent Bush powtarzał te bzdury, prowadząc USA na wojnę bez powodu. Teraz prawda wychodzi na jaw.
środa, 18 luty 2009 15:20

Poznańska Koalicja Antywojenna

Początek działalności antymilitarystycznej w Poznaniu sięga połowy lat 80-tych. Wówczas powstał ogólnopolski ruch "Wolność i Pokój". Celem tego, działającego w czasie komunistycznej dyktatury, ruchu była walka o rozbrojenie militarne bloków po obu stronach żelaznej kurtyny. WiP w praktycznej działalności zajmował się głównie walką o zniesienie przymusowej służby wojskowej. W tym czasie w więzieniach przebywało kilkudziesięciu objectorów. W wyniku spektakularnych protestów w 1988 r. państwo wprowadziło możliwość odrabiania służby zastępczej dla osób powołujących się na sprzeciw sumienia.W Poznaniu w latach 1988 - 1989 ruch obejmujący 90% studentów, poprzez masowe bojkoty studium wojskowego, doprowadził do usunięcia na stałe przymusowego szkolenia wojskowego z uczelni. Ostatecznie dzięki akcjom WiP i NZS (Niezależny Związek Studentów) w 1988 r. radykalnie skrócono także służbę zastępczą.Prawo to w następnych latach wielokrotnie okazywało się być jednak fikcją. Mimo zmniejszenia się skali represji do więzień nadal trafiali kolejni antymilitaryści. WiP nigdy oficjalnie nie przestał działać jednak jego aktywność na początku lat 90-tych przejęła w Polsce Federacja Anarchistyczna. Przez następne lata w Poznaniu kontynuowano prowadzenie biur porad dla osób ubiegających się o służbę zastępczą. Od 1992 roku pomoc taką oferowało Stowarzyszenie "Objector", a od 1994 r. do dnia dzisiejszego Pogotowie Antywojskowe "Szwejk". Cały czas organizowane były demonstracje i akcje bezpośrednie przeciwko represjonowaniu za odmowę służby wojskowej. W 1997 r. m.in. podczas sprawy w sądzie wojskowym w Poznaniu, przeciwko 23 - letniemu pacyfiście skazanemu na 1,5 roku więzienia, kilkadziesiąt osób okupowało salę obrad, a przerażonych sędziów uwalniać musiała policja i straż pożarna. Liczne demonstracje odbywały się także przeciwko wstąpieniu Polski w struktury NATO, podczas konfliktu w byłej Jugosławii i podczas interwencji w Afganistanie. Tradycją stały się także organizowane na wzór niemiecki coroczne, antymilitarne Marsze Wielkanocne. Spore zaangażowanie sił poznańskiego ruchu antywojennego skupiło się na protestach i organizacji pomocy podczas wojen prowadzonych przez Rosję przeciwko Czeczenii. Podczas jednej z demonstracji pod Konsulatem Federacji Rosyjskiej w Poznaniu kilku protestujących wdarło się na teren placówki. Ta radykalna akcja pozwoliła nagłośnić problem wojny w Czeczenii nie tylko w Polsce, ale także poza jej granicamiW połowie stycznia 2003 r. narodził się pomysł aby, w sytuacji rosnącego na całym globie ruchu sprzeciwu, zwołać wszystkich mieszkających w Poznaniu przeciwników agresji USA na Irak. Na otwartym spotkaniu poświęconym temu zagadnieniu pojawiło się kilkadziesiąt osób. Zawiązała się Poznańska Koalicja Antywojenna skupiająca środowiska związane z ruchem anarchistycznym, pacyfistycznym i wolnościowym. Nasz plan minimum tj. zorganizowanie dużej, dobrze przygotowanej manifestacji, przekształcił się w ciągłą, kilkumiesięczną kampanię podczas, której organizowano demonstracje, happeningi, wydarzenia kulturalne, wystawę rysunków dzieci z poznańskich szkół pod hasłem "dzieci przeciwko wojnie", reaktywowano Food not Bombs, które cały czas organizuje rozdawanie posiłków na poznańskich ulicach. Nasza działalność zyskała duże poparcie wśród poznańskich środowisk uniwersyteckich, teatralnych jaki i związków zawodowych.
niedziela, 14 wrzesień 2008 19:37

Noam Chomsky - Artykuły i opracowania

Artykuły i opracowania Teksty Chomskiego po polsku
Mendonca: Jak Pan widzi problem długu zagranicznego Trzeciego Świata? Jakie mechanizmy sprawiają, że te kraje uzależniają się coraz bardziej od międzynarodowych instytucji finansowych? Chomsky: Po pierwsze trzeba pamiętać, że to zadłużenie nie jest problemem ekonomicznym. To problem polityczny. Dług ten jest wytworem ideologicznym. Powiedzmy, że pożyczę od Pani pieniądze i wpłacę je na konto w banku szwajcarskim, albo kupię mercedesa, a potem powiem: “Przykro mi - nie mam pieniędzy. Niech ktoś inny spłaci”. Tak nie można. Jeśli ja zaciągam dług, to ja muszę go spłacić. Weźmy dług brazylijski. Kto go zaciągnął? Nie chłopi, nie robotnicy. W rzeczywistości ogromna większość społeczeństwa Brazylii nie miała nic wspólnego z długiem, a teraz wymaga się od nich, by go spłaciła. To tak, jakby ktoś wymagał od Pani, by spłaciła mój dług, bo wydałem te pieniądze na coś innego. Jeśli więc jest jakiś dług - a honoruje się zasady kapitalizmu - to dług powinien być spłacony przez tych, którzy go zaciągnęli. W tym przypadku - wojskowi dyktatorzy, część obszarników i wielkich bogaczy. Dług Brazylii, tak jak większość zadłużenia Ameryki Łacińskiej, jest porównywalny swoją skalą do ucieczki kapitału. Jest więc łatwy sposób spłaty długu: ściągnąć te pieniądze z powrotem.
czwartek, 14 luty 2002 19:22

Noam Chomsky - Niech Żyje wojna!

Terrorystyczne zamachy na USA dotkną głównie biednych i uciskanych całego świata. To prezent dla zarówno amerykańskiej jak i izraelskiej skrajnej prawicy. A odwet będzie takim samym prezentem dla Bin Ladena. Planowana odpowiedź jest dokładnie tą, na którą czeka on i jego przyjaciele . Tą, która przyniesie im masowe poparcie i która pociągnie za sobą nowe, być może gorsze, zamachy. Tą , która zintensyfikuje wojnę. Spójrzmy na przykład w mniejszej skali - Irlandię Północną. Tam po obu stronach barykady znajdziemy jastrzębie - ludzi u władzy, beneficjentów status quo. To oni nakręcają spiralę przemocy, choć to nie oni pociągają za spust i nie oni giną. Śmierć ludzi po ich stronie daje im jedynie więcej okazji do zabijania. Odnieśmy to teraz do poziomu superpotęgi i samobójczych zamachów, które nie można powstrzymać. Jedynie jastrzębie obu stron czerpią korzyści, cierpi reszta. USA planuje w tej chwili wojnę typu, do której Zachód jest przyzwyczajony tj. będzie chciało przypuścić masowy atak. Problem jednak w tym, że tym razem wszystko wyglądać będzie prawdopodobnie inaczej. To jes to, czego Bim Laden i jemu podobni oczekuje - masowych ataków. Odpowie prawdopodobnie nowymi zamachami terrorystycznymi. Takich zdarzeń jak te we wtorek nie da się powstrzymać. Chociaż cała siła powietrzna Stanów była we wtorek pod ręką, nikt nie mógł nic zrobić. "Terroryści byli samobójcami doskonale przygotowanymi na śmierć. W 1983 samobójcza próba zamachu zlikwidowała największą siłę militarną Libanu. To nie był nic nie znaczący fakt - nikt nie może zatrzymać takich zdarzeń. Nie chcę nawet wspominać o rodzajach zagrożeń, jakie - jeśli się tylko zastanowić - rysują się całkiem wyraźnie. Jak trudno np. byłoby przenieść siedmiokilogramową bombę plutonową przez meksykańską lub kanadyjską granicę USA? Czy byłoby to powyżej twoich możliwości, czy moich, czy zorganizowanych terrorystów? Przed takimi problemami jesteśmy właśnie stawiani.
czwartek, 14 luty 2002 19:19

Noam Chomsky - O kapitalizmie

DF: Zacznijmy naszą rozmowę od momentu upadku Związku Radzieckiego. Czy to oznacza zwycięstwo wolnego rynku? Czy rozwiąże problemy kapitalizmu czy może stworzy nowe? NC: Zacznijmy od tego, że terminy "kapitalizm" i "socjalizm" zostały tak bardzo wyprane z jakiegokolwiek znaczenia, że nawet nie lubię ich używać. Nie istnieje dzisiaj nic co nawet by go przypominało. O ile kapitalizm kiedykolwiek istniał to zniknął w latach 20-tych czy 30-tych. Każde społeczeństwo przemysłowe jest pewną formą kapitalizmu państwowego. Ale będę używał terminu "kapitalizm" w jego obecnym brzmieniu. To co zdarzyło się w ciągu ostatnich 10-15 lat to gigantyczna katastrofa. Ten kryzys wybuchł około roku 1980. Dwa spośród trzech sektorów państwowego kapitalizmu: prowadzona przez Niemcy Europa i Japonia odbiły się od dna, ale nie były w stanie osiągnąć poprzedniego poziomu wzrostu. Stany Zjednoczone też przezwyciężyły kryzys, ale w bardzo kulawy sposób opierający się na ogromnych pożyczkach i interwencji państwa. Reszta świata nie podniosła się, a szczególnie dotyczy to Trzeciego Świata. To był kryzys urastający do katastrofy w Afryce, należącej do Zachodniego Systemu części Azji i Ameryki Południowej. To można nazwać katastrofą Południa, a to oznacza katastrofę kapitalizmu. W Drugim Świecie poddanym dominacji Związku Radzieckiego także doszło do ekonomicznej zapaści..., stagnacji sterowanej centralnie ekonomii, która miała z socjalizmem nawet mniej wspólnego niż nasz system z kapitalizmem. Było to połączone z ruchami nacjonalistycznymi na rzecz niepodległości i presją społeczną atakującymi tyrański system, który na początku lat 80-tych wszedł w stan kryzysu, a ten z kolei doprowadził do upadku Związku Radzieckiego. Miało to niewiele wspólnego z polityką Zachodu, ale wynikało głównie z przyczyn wewnętrznych i sprawy zadłużenia. To był także kryzys radzieckiej produkcji, chociaż nie tak poważny jak w Trzecim Świecie.
czwartek, 14 luty 2002 19:17

Noam Chomsky - Dla New Statesman

Istnieje popularna teoria dotycząca ery w którą wkraczamy i obietnicy, która ma być spełniona. W skrócie wygląda to tak, że nasi chłopcy wygrali zimnowojenną strzelaninę i mocno siedzą w siodle. Być może jest trochę trudnych miejsc do przebycia, ale nie ma niczego z czym by sobie nie poradzili. Jadą konno w stronę zachodu słońca, torując drogę świetlanej przyszłości opartej na ideałach, którym zawsze hołdowali tylko nie zawsze mogli zabezpieczyć ich spełnienie - demokracji, wolnym rynku i prawach człowieka. Rzeczywistość jednak jest inna. Władza jest coraz bardziej skoncentrowana w niezliczonych instytucjach, a bogaci i potężni mają nie więcej niż przedtem zamiaru podporządkować się wolnemu rynkowi i oczekiwaniom społecznym.