W akcji brali udział również poznańscy anarchiści i skłotersi.
Przebieg akcji
21.06.2009
Godz. 15.15 W komunikacie opublikowanym na stronie organizatorów demonstracji 20 czerwca, podziękowali oni wszystkim ludziom, którzy brali udział w akcjach tego dnia. Stwierdzono, że władze uczyniły wszystko, aby tego dnia nie doszło do symbolicznego zajęcia lotniska, ze względów politycznych. Wezwano do solidarności z ofiarami policyjnej przemocy i osobami, które nadal pozostają w areszcie. Podano również, że w godzinach porannych kilku aktywistom udało się przedrzeć na teren Tempelhof i wejść do budynków. W internecie pojawiają się relacje osób, które były świadkami całkowicie niesprowokowanych napaści funkcjonariuszy na przypadkowych demonstrantów, nawet wiele godzin po zakończeniu demonstracji oraz użycia przemocy (w tym gazu pieprzowego) wobec pokojowych protestów. Rozbestwienie policji niezależni komentatorzy, wiążą z przyzwoleniem jakie dały do takich działań władze Berlina, chcące wykazać prawicowej opozycji, że nie są "ślepe na lewe oko".
Policja używa gazu pieprzowego do rozpędzenia demonstrantów
Policja próbuje rozbić siedzący protest
Godz. 14.30 Według oficjalnego komunikatu policji do aresztu w związku z demonstracjami trafiły 102 osoby. Do tej pory wypuszczono 99 z nich. Trzy osoby pozostają nadal w areszcie, dwóm z nich postawiono zarzut ciężkiego naruszenia porządku publicznego, jedna została tymczasowo aresztowana ponieważ była poszukiwana przez policję w związku z inną sprawą. Nie ma informacji, aby wśród zatrzymanych w areszcie był któryś z polskich aktywistów.
Kolejny film z demonstracji
Godz. 10.30 Otrzymaliśmy potwierdzoną informację, że działacz poznańskiej Federacji Anarchistycznej został wypuszczony z aresztu bez postawienie zarzutów. Grupa antyrepresyjna nie przekazał jeszcze informacji o pozostałych zatrzymanych. W nocy doszło do kolejnych akcji bezpośrednich, min. wybite zostały szyby w banku w dzielnicy Pankow, oraz podpalono luksusowego Jeepa na Steglitz-Zehlendorf.
Fotorelacja z demonstracji
{phocagallery view=category|categoryid=195|limitstart=0|limitcount=0|detail=5|displayname=0|displaydetail=0|imageshadow=shadow1||bgcolor=#ffffff|bgcolorhover=#ffffff|imagebgcolor=#ffffff| bordercolor=#ffffff|bordercolorhover=#666666|displaydownload=0|displaybuttons=1}00.30 Pierwsze osoby wychodzą z aresztu, ponad 100 osób nadal siedzi. Na ulicy Columbiadamm, bezpośrednio przy lotnisku, jest jeszcze około 300 demonstrantów.
23.30 Policja przeprowadza na ulicach "łapanki", wyszukując osób biorących udział w demonstracjach, na ulicach dojazdowych do lotniska Tempelhof ustawione są blokady policyjne.
22.30 Siedzący protest na Lilienthalstrasse został zaatakowany przez policję. Internet-Ticker i kanał informacyjny na Twitterze powróciły do sieci.
22.00 Grupa antyrepresyjna potwierdziła liczbę 125 zatrzymanych demonstrantów, którzy przebywają w tej chwili w areszcie. Co najmniej kilkudziesięciu protestujących zostało rannych w wyniku działań policji. Potwierdzono informacje o dwóch zatrzymanych działaczach łódzkiego Czarnego Sztandaru.
21.45 Grupa Squat Tempelhof przekazała komunikat prasowy, w którym podano, że w różnorodnych akcjach wokół lotniska Tempelhof wzięło udział ponad 5 tys. osób. Stwierdzono, że akcja pokazała jak wielkim poparciem cieszy się idea oddania terenu lotniska w społeczne władanie. W komunikacie potępiono brutalne działania policji, a szczególnie groźbę użycia broni palnej przez jednego z funkcjonariuszy.
21.30 Potwierdziły się informację o zablokowaniu możliwości dodawania informacji do kanału informacyjnego na portalu Twitter, gdzie demonstranci przekazywali informacje o przebiegu demonstracji za pomocą telefonów komórkowych. To już druga dziś strona zablokowana w związku z protestami. Wszystko wskazuje na to, że za działaniami tymi stoją policyjni hackerzy.
20.45 Sytuacja się uspokaja, kilkuset demonstrantów maszeruje nie zablokowanymi ulicami wokół lotniska, prawdopodobnie demonstracja skieruje się w stronę komisariatu na którym przetrzymywani są demonstranci. Grupa antyrepresyjna podała, że pierwsi zatrzymani zostaną wypuszczeni o 23:45. Organizatorzy nawołują o nie rozchodzenie się do domów.
20.15 Policja na ulicy Lahnestrasse rozbiła grupę samby aresztując kilkanaście osób, w tym część z Polski, nie wiadomo dokładnie ilu, potwierdzone jest zatrzymanie jednego "muzyka" z poznańskiej Samba Hałastra.
20.10 Według niepotwierdzonych informacji główny organizator demonstracji został zatrzymany przez policję.
20.00 Christian Ströbele, poseł Bundestagu z ramienia partii Zielonych, powiedział w wywiadzie dla Berliner Morgenpost: "1800 federalnych funkcjonariuszy policji wysłanych w celu ochrony łąki, to jest część absurdystanu w jakim żyjemy".
Godz. 19.45 Rzecznik policji twierdzi, że żadnemu z demonstrantów nie udało się przedrzeć na lotnisko chronione przez 1800 policjantów i pracowników ochrony. Policja twierdzi, że w demonstracjach bierze udział około 2,5 tys. osób.
Godz. 19.30 Policjant w cywilu zatrzymujący jednego z demonstrantów próbujących przejść przez ogrodzenie, wyciągnął pistolet służbowy, jak twierdzą świadkowie był bardzo wściekły, o mało nie doszło do tragedii, kiedy wycelował broń w kierunku jednego z protestujących. Poniżej zdjęcia z zajścia.
Godz. 19.15 Przestała działać strona internetowa, na której demonstranci na bieżąco przekazywali sobie informacje o ruchach policji, wyświetla się jedynie komunikat "500 Internal Server Error".
Godz. 19.00 Około 500 osobowa grupa demonstrantów została otoczona przez policję na cmentarzu komunalnym w okolicy lotniska, jak donoszą świadkowie funkcjonariusze są bardzo brutalni, zatrzymano kilka osób, tłum krzyczy do policji "Haut ab" ("Wypierdalać"). W kilku miejscach doszło do niewielkich starć. Organizatorzy apelują o nie odpowiadanie na prowokacje, gdyż władzom chodzi o to aby skanalizować protest w starciach z dala od lotniska: "Celem jest nadal lotnisko, a nie policja!".
Godz. 18.30 Policja wyciąga z demonstracji, która zmieniła się w sitting, pojedyncze osoby. Otrzymaliśmy potwierdzoną informację o zatrzymaniu przez policję poznańskiego działacza Federacji Anarchistycznej. Wokół lotniska trwają cały czas próby przedzierania się przez ogrodzenie.
Godz. 18.00 Coraz więcej osób przedziera się przez ogrodzenia, policja zatrzymała demonstrację, która zmierzała w kierunku głównej bramy lotniska.
Godz. 17.00 Grupy antrepresyjne donoszą o ponad 30 aresztowanych demonstrantach, wokół lotniska trwa szereg wieców, małe grupy wsparcia atakują ogrodzenie lotniska, policja brutalnie atakuje próbujących przedrzeć się na jego teren ale nie kontroluje sytuacji.
Godz. 16.00 zapowiadana demonstracja nie rozpoczęła się jeszcze, trwają już pierwsze akcje bezpośrednie, w kilku miejscach protestujący sforsowali ogrodzenie lotniska.
Godz. 15.00 Demonstracja pod lotniskiem zapowiedziana została na godzinę 16.00, jednak już w godzinach wczesnopopołudniowych zaczęli się tam gromadzić ludzie, około godz. 14.00 na miejscu było ponad 1500 demonstrantów. Mimo zapewnień przewodniczącego Senatu Berlina, że policja nie będzie stosować taktyk ofensywnych wobec demonstrantów już około 13.00 doszło do pierwszych aresztowań, których ofiarami padli działacze grupy klaunów.