Jako pierwszy zainicjował koalicję między działkowcami a Rozbratem w walce o zachodni klin zieleni. W związku z niezadowoleniem z polityki prowadzonej przez poznańskie PZD, która doprowadziła do odebrania działkowcom ich parceli w ręce Darexu, uczestniczył w zakładaniu i podejmował dalsze działania w ramach Stowarzyszenia Miłośników ROD Bogdanka.
Mimo wielu trudności w walce o tereny zielone, Jacek został aktywny do samego końca. Brał udział w licznych kampaniach dotyczących obrony Rozbratu i WOMB.
Najszczersze kondolencje dla rodziny i przyjaciół
Kolektyw Rozbrat