Gdyby nie społeczny sprzeciw, toczący się od lat spór sądowy między miastem a zadłużoną spółką Darex już dawno zostałby rozstrzygnięty na korzyść prywatnych „szemranych” inwestorów (spółka Darex pozyskała grunty w niejasnych okolicznościach, oraz nie spłaciła zaciągniętych kredytów). Stałoby się to niezależnie od kosztów społecznych, nie zważając na drastyczne metody, jakimi eksmitowani zostali ze swoich ogródków dawni działkowcy. My mieszkańcy stracilibyśmy kolejny fragment zieleni, kolejną przestrzeń wspólną. Zachodni Klin zieleni przebiegający wzdłuż Doliny Bogdanki zostałby jeszcze bardziej uszczuplony. Dziś w Wolnym Ogrodzie Miejskim Bogdanka można zaobserwować dużą różnorodność roślin, ptaków i owadów. W przeciwieństwie do coraz liczniej zabudowywanych, pobliskich terenów, gdzie występuje głównie równo przycięty trawnik, skąpo wydzielony na terenie zajętym i ogrodzony przez kolejną budowę dewelopera.
Wartość miejskich klinów zieleni jest nie do podważenia. Służą one wietrzeniu miasta, zapewniają równowagę hydrologiczną, niwelują skutki ocieplenia klimatu, zwiększają bioróżnorodność, a także zapewniają teren do rekreacji. Ochrona klinów zieleni była i jest zresztą celem wielu projektów miejskich, m.in. projektu nr ZB 9. A o walorach oraz unikalności rozwiązania, jakim są kliny zieleni, można przeczytać na oficjalnej stronie zarządu zieleni miejskiej.
Mamy prawo do czystego powietrza, mamy prawo do zieleni, mamy prawo do życia społecznego oraz do zdrowej żywności.
Trzecie otwarcie sezonu na WOMBie to kolejne działanie przywracające społeczny charakter działkom dawniej wchodzącym w skład ROD Bogdanka. W duchu współdziałania odnowiliśmy elewacje dwóch altan ogrodowych. Stworzyłyśmy dwa kolorowe murale. W momencie powstania WOMBu cały teren ogrodu zagracony był odpadami, a stan stojących tu budowli pozostawiał wiele do życzenia. Dbanie o infrastrukturę ogrodu jest więc jednym z ważnych kierunków wombowych działań. W dniu otwarcia sezonu skonstruowałyśmy hotel dla owadów, nauczyliśmy się malować farbami tworzonymi z roślinnych barwników. Czas urozmaicał koncert Samby Hałastry wraz z pokazem tanecznym (Samba Jacuzzi Dance Squat). Odbyła się też relaksacyjna sesja jogi wśród zieleni. Dzieciaki i dorośli mieli okazję postrzelać z łuku lub procy.
Ważnym punktem wydarzenia był też ‘wspólny stół’ – miejsce spotkań, rozmów oraz dzielenia się roślinnym jedzeniem. W symboliczny sposób miał on przedstawiać opisywane tu idee – ekonomii daru i współdzielenia. Tworzyć płaszczyznę do poznania się, wymiany doświadczeń oraz napędzania wspólnych pomysłów.
Bardziej dosłownie idee te można było zgłębić podczas dyskusji pod kopułą. W czasie spotkania zastanowiłyśmy/liśmy się nad tym, co warunkuje sposób, w jaki dajemy i przyjmujemy, czy jesteśmy świadomi własnych potrzeb, czy zauważamy potrzeby innych ludzi. Jak w naszej kulturze wdziane jest dzielenie się? Czy rzeczywiście jest bezinteresowne? Jak od świadomości przejść do czynów? Jak tworzyć alternatywne rozwiązania oparte na dzieleniu się? Kalina Olejniczak, współzałożycielka poznańskiej Po-dzielni ujęła ideę współdzielenia w szerszej systemowej perspektywie. Zwróciła uwagę na to, że dzielenie się to też zapobieganie niepotrzebnej produkcji, objaw troski nie tylko o siebie nawzajem, ale też o środowisko naturalne. Igor ze swojej strony opowiedział o tym, w jaki sposób ekonomia daru obecna jest w przestrzeni wolnego oprogramowania.
Dalsza część imprezy przeniosła się na sąsiadujący z ogrodem squat Rozbrat, na którym odbył się koncert zespołów Sen Motyla oraz Chrust. Koncert przemienił się w muzyczne jamm session przy ogniu.
Zapraszamy do Wolnego Ogrodu Miejskiego Bogdanka! W sezonie ogród otwarty jest w weekendy w godzinach 12-18. O dodatkowych terminach otwarcia oraz o wszelkich inicjatywach dziejących się w ogrodzie można przeczytać na grupie facebookowej: https://www.facebook.com/groups/225314532696573
7 maja o godz. 12 odbędzie się spotkanie ogrodnicze, na którym wspólnie rozplanujemy teren pod grządki. To świetny moment, żeby dołączyć.
Do zobaczenia nad Bogdanką :)