W odpowiedzi na pytania radnych przedstawiciele ZDM stwierdzili, iż pomimo tak niewielkiej sumy przeznaczonej na oddzielne inwestycje w infrastrukturę rowerową, to jest ona rozwijana w ramach innych większych projektów rozbudowy ulic. Wspomnieli m.in. o przyszłorocznej inwestycji na ul. Bułgarskiej, w ramach której planowane jest przeznaczenie ok 2 mln zł na rozbudowę drogi rowerowej. Wobec tego radni zobowiązali ZDM do wykazania kosztorysów inwestycji w infrastrukturę rowerową, w przypadkach kiedy są one elementem większych inwestycji drogowych. „Może wtedy okaże się, że na rowery wydajemy za dużo” - stwierdził przewodniczący komisji Michał Grześ. W liście z 16 listopada 2009 r. wystosowanym przez Stowarzyszenie „Sekcja Rowerzystów Miejskich” do prezydenta Grobelnego możemy jednak przeczytać, iż „niektóre drogi rowerowe powstają przy okazji innych inwestycji i nie są wówczas wyszczególnione w budżecie jako 'budowa dróg rowerowych'. Podobnie jednak sytuacja ma się w Toruniu, Chełmie czy innych miastach, które na drogi rowerowe przeznaczają proporcjonalnie znacznie więcej pieniędzy”. Przeznaczenie jedynie 500 tys. na osobne inwestycje oznacza, że realny rozwój dróg rowerowych, poza sytuacjami kiedy będą one częścią innych robót, nie będzie miał miejsca w Poznaniu nie tylko w następnym roku. Również w okresie kolejnych dwóch lata na rozwój ścieżek rowerowych planuje się przeznaczyć tą samą sumę 500 tys. zł.

Na posiedzeniu rady swoje plany związane z „rozwojem” miejskich zasobów lokalowych przedstawił szef Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych Jarosław Pucek. Ten rok ZKZL zamknie wybudowaniem ok 60 mieszkań. W budżecie miasta na kolejny rok na budownictwo komunalne planuje się przeznaczyć 4 mln 360 tys. zł. Dyrektor Pucek z tych środków zamierza wybudować 36 mieszkań oraz 25 „mieszkań” w kontenerach (zwanych przez niego budownictwem modułowym). Okazuje się, iż środki niezbędne na budowę osiedla kontenerowego wypracował samodzielnie z wynajmu lokali miejskich, ok 6, 5 mln zł. Zdobyte w ten sposób pieniądze, zostaną przeznaczone na uzbrojenie terenu i dalsze prace. Problemem związanym z budową osiedla kontenerów nie są pieniądze, lecz uzgodnienie jego właściwej lokalizacji. Pomysł umieszczenia w kontenerach mieszkańców wytypowanych przez ZKZL jako „problematycznych” spotyka się, ze sporą krytyką ze strony mieszkańców, jak i organizacji społecznych działających w Poznaniu. Prezes Fundacji Pomocy Wzajemnej Barka Tomasz Sadowski uważa, że „takie działania są niezgodne z konstytucją”. W poprzednim tygodniu planom zorganizowania osiedla w pobliżu lotniska wojskowego na Krzesinach sprzeciwiło się jego dowództwo. ZKZL posiada ograniczenia czasowe i jeżeli nie uda się sprawnie wybudować „osiedla dla problematycznych lokatorów” to przeznaczone na nie fundusze zostaną wydane na inne inwestycje. ZKZL planuje również w tym roku podnieść czynsze zgodnie z ustawą o ok. 10 %., co w konsekwencji prawdopodobnie doprowadzi do zwiększenia się liczby "problematycznych" lokatorów.


Równocześnie ZKZL prowadzi proces „rewitalizacji” kamienicy na ul. Matejki 59. Po wykwaterowaniu lokatorów i zainwestowaniu funduszy na remont budynku planowane jest jego przekazanie Zarządowi Transportu Miejskiego. Jarosław Pucek stwierdził, że to „dobry interes, gdyż ZKZL uzyska czynsz od ZTM”. Czynsz ten jednak będzie pochodził z podatków płaconych przez poznaniaków, ponieważ ZTM jest jednostką budżetową Miasta Poznania.