14 stycznia działacze poznańskiej Federacji Anarchistycznej przeprowadzili akcję solidarnościową z narodem palestyńskim, domagając się natychmiastowego przerwania przez Izrael wojny i ostrzeliwania Strefy Gazy. O godzinie 18.00. rozpoczęła się w auli Uniwersytetu A. Mickiewicza uroczystość przyznania tytułu "Sprawiedliwy wśród narodów świata" z udziałem Ambasadora Izraela w Polsce. W trakcie jego przemówienia kilkoro działaczy wystąpiło z transparentem: "Dość rzezi w Gazie". Natychmiast po tym fakcie interweniowała ochrona. Trzy osoby zostały brutalnie zatrzymane i pobite przez policję i ochronę.
Zatrzymanym przez policję działaczom zarzucono pobicie izraelskiego dziennikarza. Okazało się jednak, że to dziennikarz rzucił się na protestujących, co wyraźnie widać na materiale filmowy nakręconym przez TVP.
W godzinach wieczornych Federacja Anarchistyczna zorganizowała protest solidarnościowy z zatrzymanymi pod komisariatem. Dopiero po godzinie 24 zostali oni przesłuchani w charakterze świadków i wypuszczeni. Wcześniej policja groziła, że zostaną oni osądzeni w trybie 24 godzinnym, oskarżeni o pobicie.