Koronawirus serwis
niedziela, 15 marzec 2020 17:01

Bierzemy sprawy w swoje ręce

Koronawirus jest w Polsce dopiero od tygodnia, a już mamy problemy z zaopatrzeniem w najpotrzebniejsze materiały. Jest to spowodowane dwoma czynnikami. Pierwszym jest rząd ten i każdy poprzedni. Służba zdrowia zawsze była spychana na dalszy plan i niedofinansowana. Pieniądze przeznaczano na wojsko, TVP, policję, ale nigdy w wystarczającej ilości na służbę zdrowia. 
Dział: Kraj
Środowisko Rozbratu i nasza sekcja Federacji Anarchistycznej od samego początku wybuchu epidemii aktywnie wspiera osobowo, organizacyjnie i merytorycznie związek zawodowy Inicjatywa Pracownicza. Na tym etapie przede wszystkim chodzi o kwestie prawne i informacyjne. Komisja Krajowa Inicjatywy Pracowniczej wydała specjalny komunikat. Czytamy w nim że:
Dział: Kraj
„Zastań w domu” – nawołują nagłówki na portalach informacyjnych. Powtarzają to zatroskani celebryci i politycy. Tymczasem każdego dnia miliony osób wychodzi do pracy i wraca do domów. Co z ich bezpieczeństwem?
Na pewno słyszeliście, że tragiczna sytuacja w związku z epidemią koronawirusa we Włoszech to wina samych mieszkańców tego kraju. Mieli bagatelizować zalecenia i ograniczenia władz. Nieodpowiednie zachowanie z pewnością może i przyczynia się do pogłębienia kryzysu zachorowań. Tak naprawdę jednak tego typu narracja to tylko próba zrzucenia odpowiedzialności za zaistniały stan rzecz na samo społeczeństwo.
czwartek, 12 marzec 2020 21:16

Znowu zapłacą najbiedniejsi

Pandemia koronawirusa to nie tylko problem tzw. „pierwszego świata”, choć tak próbują ją przedstawiać biznesowe elity. To choroba całego systemu – świata opartego na nieograniczonej konsumpcji i ulgach dla uprzywilejowanych. To nie biedni doprowadzili do szerokiego rozprzestrzenia się wirusa – oni nie mogą sobie pozwolić na podróże. To kapitał jest głównym dystrybutorem, a w przyszłości beneficjentem obecnego kryzysu. Kiedy słyszymy: pomóżcie przedsiębiorcom, myślimy być może: o, wsparcie dla małych podmiotów, może spółdzielni. W praktyce częściej za kryzys płacą pracownicy, nie szefowie czy pracodawcy.
We Włoszech zaatakowanych przez koronawirusa, jak wiemy, sytuacja jest trudna. Placówki publiczne i miejsca rozrywki są zamykane, zgromadzenia i strajki zakazane. Jednocześnie jest silny nacisk biznesu na rząd, żeby nie ograniczać (a wręcz zwiększać) produkcję oraz składowanie i przepływu towarów. Podobno we włoskich magazynach i w fabrykach pracy jest więcej niż było. Jednocześnie kobiety muszą się zwalniać z zakładów, aby zająć się dziećmi i starszymi. We Fiat Pamigliano pod Neapolem pracownicy odmówili pracy i wyszli na spontaniczny strajk, który trwa na całej linii produkcyjnej. Żądają lepszej ochrony przez zagrożeniem.
Dział: Świat
W związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa rządy na całym świecie podejmują nadzwyczajne środki pod hasłem walki z epidemią. Bez wątpienia ochrona naszego życia i zdrowia jest sprawą najważniejszą. Wprowadzaniu nadzwyczajnego prawa często towarzyszą jednak – teraz i w przeszłości – nadużycia ze strony władzy. Epidemiologiczny kryzys uderza ze zdwojoną mocą w najbiedniejsze warstwy naszego społeczeństwa, kiedy elity potrafią doskonale zabezpieczyć swoją przyszłość.
Strona 3 z 3