Blisko cztery tysiące związkowców manifestowało dziś w Poznaniu w obronie miejsc pracy. Pretekstem do protestu były masowe zwolnienia w zakładach Cegielskiego. W proteście uczestniczyli działacze Inicjatywy Pracowniczej i ruchu anarchistycznego. Protestujący zebrali się na trenie zakładów HCP, po czym ruszyli w kierunku Urzędu Wojewódzkiego. Blok Inicjatywy Pracowniczej i Sierpnia’80, do którego dołączyli działacze m.in. ruchu anarchistycznego, skandował: „Rząd na bruk, bruk na rząd”, „Raz, dwa, trzy, cztery, dość już zwolnień do cholery”, „Robotnik zwolniony, dyrektor powieszony”, „Kapitalizm nie działa! Zakłady w ręce pracowników!” itp. Rytm wykrzykiwanym hasłom nadawała poznańska Samba Hałastra. Na trasie przemarszu z jednego z budynków wywieszono transparent: "Robotnik zwolniony dyrektor powieszony".