Wolin, jak jego towarzysz Machno, był jedną z najsłynniejszych postaci w rosyjskim ruchu anarchistycznym. Brał aktywny udział w rewolucjach 1905 i 1907 r. oraz działał w ruchu rewolucyjnym na emigracji. W 1905 r., jako eserowiec, był jednym z założycieli Rady Sankt Petersburga, a w 1917 r. wydawał Głos pracy (Gołos Truda), czołową anarcho-syndykalistyczną gazetę okresu rewolucji. Podczas wojny domowej pomagał zakładać organizację Nabat na Ukrainie, wydawał jej pismo (Alarm - Nabat), oraz odegrał istotną rolę w ruchu partyzanckim dowodzonym przez Machno.
Jednakże w przeciwieństwie do Machno, Wolin był przede wszystkim intelektualistą, propagandzistą raczej niż człowiekiem czynu. Płodny pisarz i wykładowca, był teoretykiem "zunifikowanego anarchizmu" i autorem wywierającej wielkie wrażenie Historii Rewolucji Rosyjskiej, przetłumaczonej na wiele języków. Mówca i wydawca, historyk i dziennikarz, nauczyciel i poeta, Wolin był wszechstronnym człowiekiem. Jego ciężkie życie było przerywane aresztowaniami, ucieczkami i ciągłym ocieraniem się o śmierć. Jako jednego z najbardziej przekonujących krytyków bolszewickiej dyktatury dwukrotnie aresztowała go sowiecka tajna policja i kiedy Trocki nakazał jego egzekucję, niemal cudem uniknął śmierci uciekając z więzienia. W więzieniu i na wygnaniu, w słowach i w czynach, zawsze pozostawał oddanym i odważnym rewolucjonistą. Był, w opisie Wiktora Serge, "całkowicie uczciwy, rygorystyczny w myśleniu, zdolny, wiecznie młody i radosny w walce."1 Jego nom de guerre, pochodzące od rosyjskiego "wolia" – "wolność", stosownie przywołuje wartość, której poświęcił życie.
Wolin, czyli Wsiewołodia Michajłowicz Eichenbaum, urodził się 11 sierpnia 1882 r. w inteligenckiej rodzinie zasymilowanych rosyjskich Żydów, mieszkającej niedaleko miasta Woroneż w południowo-centralnej części Rosji. Jego dziadek ze strony ojca był matematykiem i poetą,2 oboje rodzice lekarzami. Żyjąc w komfortowych warunkach zatrudniali zachodnich nauczycieli dla dwóch synów. Wolin i jego młodszy brat wyrośli znając francuski i niemiecki, mówiąc i pisząc w tych językach niemal tak płynnie jak w ojczystym rosyjskim. Brat Wolina, Borys Eichenbaum (1886 - 1959) wyrósł na jednego z najwybitniejszych rosyjskich krytyków literackich, twórcę szkoły formalnej i autorytet w dziedzinie Tołstoja oraz innych twórców.
Sam Wolin mógł pójść podobną drogą. Chodził do gimnazjum w Woroneżu i zapisał się na uniwersytet w Sankt Petersburgu, na wydział prawa. Tam zainteresował się rewolucyjnymi ideami, a w 1904 r., ku zmartwieniu rodziców, porzucił studia i wstąpił do partii socjalistów-rewolucjonistów, oraz zaangażował się w działalność agitacyjną wśród robotników w stolicy, z którymi nawiązał kontakty trzy lata wcześniej, w wieku 19 lat.
Wolin z całą mocą swojej idealistycznej natury zaangażował się w nową sprawę. Organizował wśród robotników koła edukacyjne, założył bibliotekę oraz ułożył program, według którego uczył na prywatnych lekcjach, jak zarabiać na życie.3 9 stycznia 1905 r. wziął udział w wielkim marszu protestacyjnym pod Pałac Zimowy, ostrzelanym przez żołnierzy carskich, w wyniku czego zginęły setki ludzi. Była to słynna Krwawa Niedziela, która rozpoczęła Rewolucję 1905 r. Brał również udział (ciągle jeszcze jako eserowiec) w formowaniu pierwszej Rady Sankt Petersburga, oraz w powstaniu kronsztadzkim z 25 października 1905 r., po którym odsiedział krótki wyrok w twierdzy Pietropawłowskiej. Niedługo po wyjściu na wolność, w okresie reakcji, który nastąpił po rewolucji, stał się obiektem prześladowań. Schwytany przez ochranę (tajną policję) w 1907 r. został uwięziony i zesłany na Syberię, skąd udało mu się uciec i przedostać do Francji.4
Ucieczka Wolina na Zachód otwiera nowy okres w jego rozwoju intelektualnym i politycznym. W Paryżu poznał zarówno francuskich jak i rosyjskich anarchistów, m.in. Sebastiana Faure (z którym później współpracował przy pisaniu sześciotomowej Encyclopaedie Anarchiste) i Apollona Karelina, który przewodził małej wolnościowej grupie o nazwie Bractwo Wolnych Obszczennikow. W 1911 r. Wolin przyłączył się do grupy Karelina porzucając partię socjalistów-rewolucjonistów na rzecz anarchizmu, któremu pozostał już wierny do końca życia.
Jako zagorzały antymilitarysta, w 1913 r. Wolin został aktywnym członkiem Komitetu na rzecz Międzynarodowej Działalności Przeciwko Wojnie. Po wybuchu I Wojny Światowej, w sierpniu 1914 r., rozszerzył swoją antymilitarystyczną agitację ku niezadowoleniu władz francuskich, które w 1915 r. zdecydowały się go internować na czas działań wojennych. Jednak Wolin, uprzedzony przez przyjaciół, uciekł do portowego miasta Bordeaux, gdzie zaokrętował się jako sternik na statku płynącym do Stanów Zjednoczonych, zostawiając we Francji żonę i dzieci.
Wolin przybył do Nowego Jorku na początku 1916 r. i wstąpił do Związku Robotników Rosyjskich w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, anarcho-syndykalistycznej organizacji z blisko dziesięcioma tysiącami członków. Jako utalentowany mówca i pisarz, zaangażował się w działalność tygodnika związku, Głosu pracy, oraz brał udział w wykładach i dyskusjach w wielu klubach i salach wykładowych związku, zarówno w Kanadzie jak i w Stanach Zjednoczonych. Na przykład w grudniu 1916 r. uczestniczył w podróży do Detroit, Pittsburgha, Cleveland i Chicago, przemawiając na takie tematy jak anarcho-syndykalizm, strajk generalny, wojna światowa, ruch robotniczy we Francji.5 Kiedy wybuchła Rewolucja Lutowa, Wolin postanowił wrócić do Rosji przy pierwszej okazji. W maju 1917 r. personel Głosu pracy wraz z Wolinem zapakował sprzęt i pożeglował przez Pacyfik do domu (w towarzystwie Anarchistycznego Czarnego Krzyża), lądując w Piotrogrodzie w lipcu. W następnych miesiącach podjęli wydawanie gazety jako tygodnika Związku Propagandy Anarcho-Syndykalistycznej, który głosił rewolucyjny syndykalizm wśród robotników stolicy.
Wolin stał się teraz jednym z czołowych anarchistycznych intelektualistów okresu rewolucji. Był popularnym mówcą na zjazdach, w fabrykach i w klubach, wzywającym do ustanowienia kontroli pracowniczej nad produkcją, w miejsce zarówno kapitalizmu jak i związkowego reformizmu. Pomimo, że był średniego wzrostu i raczej wątłej postury, to jego przystojna i inteligentna twarz z wcześnie posiwiałą brodą i przenikliwe, ciemne oczy czyniły go postacią wywierającą wrażenie. A swoją nieodpartą argumentacją i żywą gestykulacją oraz dowcipnymi, czasem ciętymi ripostami – przypominał Wiktorowi Serge starego francuskiego buntownika Blanqui – dosłownie czarował słuchaczy. Wraz z wydaniem drugiego numeru Głosu pracy wziął na siebie obowiązki redaktora (redaktorem pierwszego numeru był Maksym Rajewski, który z powodów do dziś niewyjaśnionych odszedł z ruchu). Pod umiejętnym kierownictwem Wolina Głos pracy stał się najbardziej wpływowym anarcho-syndykalistycznym pismem podczas Rewolucji Rosyjskiej, z nakładem dwudziestu pięciu tysięcy egzemplarzy. Wybór jego własnych artykułów, pojawiających się niemal w każdym numerze, został wydany w formie książkowej w 1919 r. pod tytułem Rewolucja i anarchizm.6
Wolin tymczasem wszedł w spór z nową bolszewicką administracją. Pod koniec 1917 r. pisał w Głosie pracy: "Kiedy ich władza zostanie skonsolidowana i zalegalizowana, bolszewicy jako państwowi socjaliści, to jest ludzie, którzy wierzą w scentralizowane i autorytarne kierownictwo, zaczną kierować życiem kraju i ludzi." Rady, dodawał, będą "narzędziami rządu centralnego", a Rosja ujrzy powstanie "autorytarnego politycznego i państwowego aparatu, który zmiażdży opozycję żelazną pięścią. 'Cała władza w ręce rad' zmieni się w 'Cała władza w ręce kierownictwa partii' ".7
W marcu 1918 r. Wolin ostro skrytykował traktat podpisany w Brześciu Litewskim, w którym Rosja oddawała Niemcom jedną czwartą swojej populacji i ziemi uprawnej, oraz trzy czwarte swojego przemysłu stalowego. Lenin utrzymywał, że ta bolesna umowa jest konieczna dla zaczerpnięcia oddechu, po którym bolszewicy wzrosną w siłę. Dla anarchistów jednakże była to upokarzająca kapitulacja przed siłami reakcji, zdrada rewolucji. Wolin nazwał go "skandalicznym" aktem i wzywał do "nieugiętej wojny partyzanckiej" przeciwko Niemcom.8 Niedługo potem zrezygnował z wydawania Głosu pracy i wyjechał na Ukrainę, zatrzymując się po drodze w domu, by zobaczyć się z rodziną, której nie widział od 10 lat.
Spędzając lato 1918 r. w mieście Bobow, Wolin pracował w sekcji oświatowej lokalnej rady, pomagając przy tworzeniu programu edukacji dorosłych, włączając w to bibliotekę i teatr ludowy. W końcu wyruszył do Charkowa, gdzie stał się motorem Konfederacji Nabat i redaktorem jej czołowej gazety. Odegrał również kluczową rolę na jej pierwszej konferencji, w Kursku w grudniu 1918 r., gdzie próbowano stworzyć deklarację zasad możliwych do zaakceptowania dla wszystkich szkół myśli anarchistycznej – indywidualistów, komunistów i syndykalistów.9
Już od czasu opuszczenia Głosu pracy Wolin ewoluował od anarcho-syndykalizmu ku bardziej "ekumenicznej" pozycji, którą nazwał "zunifikowanym anarchizmem" (jedynyj anarchizm), teorii, która starała się zjednoczyć wszystkie frakcje ruchu we współpracy w duchu wzajemnego szacunku, w zjednoczonej ale elastycznej organizacji – czymś w rodzaju modelu przyszłego wolnościowego społeczeństwa. Wielu z jego towarzyszy, m.in. Grigorij Maksimow i Marek Mraczny, uważało "zunifikowany anarchizm" za zbyt nieokreśloną i mało efektywną formułę, niemożliwą do przyjęcia. Mraczny, nazywając Wolina "świetnym mówcą i znającym się na rzeczy" człowiekiem, jednocześnie dostrzegał w nim "pewną płytkość. Przemawia i pisze swobodnie, ale zawsze powierzchownie, nie docierając do istoty rzeczy."10
Wolin parł naprzód ze swoją ideą. Widział uosobienie zunifikowanego anarchizmu w Nabacie, z centrum w Charkowie i oddziałami w Kijowie, Odessie i innych miastach południa, pojedynczej organizacji, w której skupiały się wszystkie odmiany anarchizmu, a która jednocześnie gwarantowała autonomię każdej jednostce i grupie. Oprócz publikacji Alarmu, Konfederacja wydawała wiele innych regionalnych gazet, broszur i odezw, miała również oprócz Związku Ateistów kwitnącą organizację młodzieżową. Prezentowała model społeczny alternatywny zarówno wobec modelu bolszewików, jak i Białych, którzy oczywiście próbowali ją zniszczyć.11
Latem 1919 r., kiedy bolszewicy nasilili prześladowania anarchistów i zaczęli zamykać ich pisma i miejsca spotkań, Wolin wyruszył do Hulaj Pola i przyłączył się do armii Machno, któremu Konfederacja Nabat dostarczała ideowego przewodnictwa. Razem z m.in. Arszynowem i Baronem Wolin działał w Komisji Kultury i Oświaty, redagującej gazety ruchu, odezwy i manifesty oraz organizującej zebrania i konferencje. Prowadził sekcję oświatową (tak jak to robił w Radzie Bobrowa) latem i jesienią, poza tym był przez sześć miesięcy w Radzie Wojenno-Rewolucyjnej. Następnego roku bolszewicy zaoferowali mu stanowisko komisarza oświaty Ukrainy, którą to propozycję z miejsca odrzucił, tak samo jak jego mentor Kropotkin odrzucił propozycję Kiereńskiego do objęcia stanowiska ministra edukacji w Rządzie Tymczasowym w 1917 r.12
W grudniu 1919 r. Rada Wojenno-Rewolucyjna wysłała Wolina do Krzywego Rogu, w celu przeciwdziałania propagandzie ukraińskich nacjonalistów Petlury. Jednak w drodze zachorował na tyfus i był zmuszony zatrzymać się w przypadkowej wiosce, której mieszkańcy pomagali mu wrócić do zdrowia. 14 stycznia 1920 r., nadal chory, został aresztowany przez Armię Czerwoną i przekazany w ręce Czeka. Trocki, nieustannie krytykowany w Alarmie, rozkazał go zlikwidować. Ale anarchiści w Moskwie, m.in. Berkman, który niedawno przyjechał ze Stanów Zjednoczonych, wystosowali do Mikołaja Kriestieńskiego, sekretarza partii komunistycznej, apel o przewiezienie go do Moskwy. Krestieński, pomimo że znał Wolina z czasów studenckich, odrzucił prośbę, utrzymując ze Wolin jest kontrrewolucjonistą. Jednak pod naciskiem anarchistów oraz ich sympatyków (m.in. Wiktora Serge) ostatecznie ustąpił i rozkazał przetransportować Wolina do moskiewskiego więzienia Butyrki.13
Działo się to w marcu 1920 r. Siedem miesięcy później, w ramach ugody między Armią Czerwoną i Armią Powstańczą Machno, Wolin został zwolniony z więzienia. Wyleczywszy się z nawrotu tyfusu, Wolin udał się na północ od Moskwy, aby złożyć wizytę Kropotkinowi, zanim jeszcze wrócił do Charkowa by podjąć się na nowo wydawania Alarmu. Po powrocie na Ukrainę rozpoczął przygotowania do Wszechrosyjskiego Zjazdu Anarchistów, który miał się odbyć pod koniec roku. Ale w drugiej połowie listopada Trocki zerwał porozumienie i zaatakował Hulaj Pole, podczas gdy Czeka aresztowała członków Konfederacji Nabat zgromadzonych w Charkowie i czekających na Zjazd. Wolin, razem z Baronem i innymi, został przewieziony do Moskwy i ponownie osadzony na Butyrkach, skąd przewieziono go kolejno do Lefortowa i Taganki, więzień znanych z twórczości Sołżenicyna.
Wolin przebywał w więzieniu ponad rok. W lipcu 1921 r., kiedy utworzono w Moskwie Czerwoną Międzynarodówkę Związków Zawodowych (Profintern) wielu zagranicznych delegatów, oburzonych prześladowaniami anarchistów i stłumieniem buntu w Kronsztadzie oraz przekonanych przez Emmę Goldman i Aleksandra Berkmana, wniosło protest w tej sprawie do Lenina i Dzierżyńskiego, dowódcy Czeka. Francuski anarchista Gaston Leval, młody delegat na Profintern, uzyskał zgodę na rozmowę z Wolinem w więzieniu. Mówiąc w płynnym francuskim, Wolin przez ponad godzinę opowiadał mu historię swojej odysei na Ukrainie.14 Niedługo potem wraz z Maksimowem oraz innymi anarchistami rozpoczęli jedenastodniowy strajk głodowy, by zwrócić uwagę na swoją sytuację. W końcu Lenin zgodził się ich uwolnić, pod warunkiem, że natychmiast opuszczą Rosję i nigdy już do niej nie wrócą. W styczniu 1922 r. wyjechali do Berlina.
Wolin nigdy już nie wrócił do rodzinnego kraju. W Berlinie Rudolf Rocker oraz inni znani anarchiści pomogli urządzić się jemu i jego rodzinie. Pomimo że miał zaledwie 40 lat, Wolin z przerzedzonymi włosami i siwą brodą wyglądał na znacznie starszego, ale jego żywa gestykulacja i szybkie ruchy rozwiewały to wrażenie. Rocker, który musiał zamykać się w gabinecie kiedy chciał pisać, zazdrościł Wolinowi jego zdolności koncentracji. Mógł pisać, wspomina Rocker, na tym samym małym poddaszu, gdzie on, jego żona i pięcioro dzieci jedli, spali i prowadzili normalne życie.15
Wolin przebywał w Berlinie prawie dwa lata. W tym czasie wydał siedem numerów pisma Anarchiczeskij Wiestnik, organu "zunifikowanego anarchizmu" w przeciwieństwie do pisma Droga robotnicza (Raboczyj Put) Maksimowa o anarcho-syndykalistycznym charakterze, które ukazywało się w tym samym czasie. Razem z Berkmanem zajmowali się pomocą dla uwięzionych lub pozostających na wygnaniu towarzyszy. W 1922 r. wydał niewielką, ale ważną pracę Prześladowanie anarchizmu w Rosji sowieckiej (Gonienija na anarchizm w Sowietskoj Rossiji), opublikowaną również po francusku i niemiecku, która przyniosła światu pierwsze udokumentowane informacje o bolszewickich prześladowaniach anarchistów. Napisał także cenną przedmowę do historii machnowszcziny Arszynowa oraz pomógł przetłumaczyć ją na niemiecki.16
W 1924 r. Wolin został zaproszony przez Sebastiana Faure do Paryża, do współpracy z nad Encyklopedią anarchizmu, którą Faure przygotowywał.17 Faure mógł zrobić dobry użytek z erudycji Wolina, jego znajomości języków oraz historii i teorii anarchizmu. Wolin przyjął zaproszenie i pojechał do Paryża. Napisał kilka ważniejszych artykułów do encyklopedii, niektóre z nich zostały również opublikowane oddzielnie w formie broszur i przetłumaczone na kilka języków. W ciągu następnych dwunastu lat Wolin wniósł swój wkład w wiele innych anarchistycznych wydawnictw, m.in. pism Le Libertaire [Wolnościowiec] i La Revue Anarchiste [Przegląd anarchistyczny] w Paryżu, Die Internationale [Międzynarodówka] w Berlinie oraz Man! [Człowieku!], Dieło Truda [Sprawa pracy] i Fraje Arbeter Sztime [Wolny głos pracy] w Stanach Zjednoczonych. Opublikował również tom poezji,18 zadedykowany pamięci Kropotkina zmarłego w 1921 r., oraz zaczął prace nad swoją monumentalną historią Rewolucji Rosyjskiej.19
Nie ominęły go jednak spory, będące plagą rosyjskich anarchistów na wygnaniu. W 1926 r. zerwał kontakty ze swoim starym towarzyszem Arszynowem oraz z Machno, z powodu ich kontrowersyjnej Platformy organizacyjnej, wzywającej do ustanowienia Powszechnego Związku Anarchistów, z centralnym komitetem wykonawczym do koordynacji polityki i działalności.20 W dyskusji Wolin stanął po stronie Aleksandra Berkmana, Emmy Goldman, Sebastiana Faure, Errico Malatesty, Rudolfa Rockera i innych anarchistów z różnych krajów. Wraz z grupą towarzyszy wydał w następnym roku ostrą replikę skierowaną do Arszynowa, argumentując, że Platforma organizacyjna, ze swoimi apelami o stworzenie komitetu centralnego, jest sprzeczna u podstaw z anarchistycznymi zasadami inicjatywy lokalnej i że jest ona odbiciem "partyjnego ducha" autora (Arszynow był bolszewikiem, zanim w 1906 r. został anarchistą).21
Wolin poczuł się całkowicie usprawiedliwiony w tym poglądzie, kiedy Arszynow wrócił do Związku Radzieckiego i ponownie wstąpił do partii komunistycznej – tylko po to, by paść ofiarą stalinowskich czystek kilka lat później. Kiedy Arszynow wrócił do Rosji, Galina Machno zaprosiła Wolina by odwiedził jej męża, chorego już wtedy na gruźlicę. W 1934 r., niedługo przed śmiercią Machno, starzy przyjaciele pojednali się. Wolin wydał drugi i trzeci tom wspomnień Machno, już po jego śmierci, do których napisał przedmowę i opatrzył przypisami.22
Pod koniec lat dwudziestych i w latach trzydziestych Wolin kontynuował demaskowanie sowieckiej dyktatury, nazywając bolszewizm "czerwonym faszyzmem" i przyrównując Stalina do Hitlera i Mussoliniego.23 W swoim małym paryskim mieszkaniu prowadził nieoficjalny kurs nt. anarchizmu, który przyciągnął młodych towarzyszy różnych narodowości, m.in. Marie Luise Berneri. Jednocześnie, aby utrzymać rodzinę imał się różnych zajęć, pracował na przykład przy archiwizowaniu wycinków z prasy oraz z Berkmanem nad rosyjskim przekładem Lazarus Laughed Eugene O'Neilla, zamówionym przez Teatr Moskiewski.24
Po wybuchu wojny domowej w Hiszpanii w 1936 r. Wolin zgodził się, na prośbę CNT, wydawać w Paryżu jej pismo Antyfaszystowska Hiszpania [L'Espagne Anti-Fasciste]. Zrezygnował jednak wkrótce, kiedy CNT poparła Front Ludowy i rząd. Od tego czasu jego życie było ciężkie i zawsze na granicy nędzy.25 Przeżył serię nieszczęść, z których śmierć jego żony i załamanie nerwowe były najgorsze. Później, w 1938 r., Wolin wyjechał z Paryża do Nimes, gdzie zaprosił go jego przyjaciel Andre Proudhommeaux, znany wolnościowy pisarz i kierownik spółdzielni drukarskiej. Wolin zaangażował się w wydawanie tygodnika Proudhommeaux, Wolnej Ziemi [Terre Libre], kontynuując jednocześnie studia nad Rewolucją Rosyjską, które zakończył w Marsylii w 1940 r., już po wybuchu II Wojny Światowej.
Książka Wolina Nieznana rewolucja jest najważniejszą anarchistyczną historią Rewolucji Rosyjskiej. Została napisana, jak widzieliśmy, przez naocznego świadka, który sam brał aktywny udział w wydarzeniach, które opisuje. Podobnie jak historia Rewolucji Francuskiej napisana przez Kropotkina, praca ta odkrywa coś, co autor nazywa "nieznaną rewolucją", tzn. społeczną rewolucją ludową, która jest czymś innym niż bolszewicki zamach stanu. Przed ukazaniem się książki Wolina kwestia ta była tylko pobieżnie dyskutowana. W ocenie Wolina Rewolucja Rosyjska była czymś więcej niż tylko historią Kiereńskiego i Lenina, socjaldemokratów, eserowców, czy nawet anarchistów. Była eksplozją masowego niezadowolenia, ale także masowej, twórczej, fundamentalnej, spontanicznej, nie-politycznej, prawdziwie społecznej rewolucji, takiej, jaką przewidywał Bakunin pół wieku wcześniej.
Jako wielki ruch ludowy, "bunt mas", Rewolucja Rosyjska potrzebowała kogoś takiego jak Wolin do napisania jej "oddolnej" historii, tak jak w przypadku Francji zrobili to Kropotkin i Jean Jaures. "To niezliczony tłum ludzi, którzy wreszcie wkroczyli w światła jupiterów", pisał Jaures o roku 1789.26 Tak było też w Rosji między 1917 a 1921 r., kiedy doświadczyła wielkiego przewrotu obejmującego każdą sferę życia i w którym zwykli ludzie grali główną rolę. Z podobnym fenomenem mieliśmy do czynienia w Hiszpanii między 1936 a 1939 r. W Rosji i Hiszpanii rzeczywiście miały miejsce największe wolnościowe rewolucje XX w., decentralistyczne, spontaniczne i egalitarne, nie prowadzone przez żadną partię czy grupę, ale będące dziełem samego ludu.
W interpretacji Wolina najbardziej uderzającą cechą tej "nieznanej rewolucji" była decentralizacja i rozproszenie władzy, spontaniczne uformowanie autonomicznych komun i rad, oraz rozwój samorządu robotniczego w miastach i na wsi. Rzeczywiście, we wszystkich współczesnych rewolucjach organizowano komitety lokalne – fabryczne, mieszkańców, edukacyjne i kulturalne, komitety żołnierzy, marynarzy i chłopów – pojawiające się w wyniku bezpośredniego działania na miejscu. Także w Rosji sowiety były ludowymi organami demokracji bezpośredniej, zanim bolszewicy zredukowali je do instrumentów władzy centralnej, nowego biurokratycznego państwa.
Taka jest główna teza Wolina. Szczegółowo dokumentuje wysiłki robotników, chłopów, intelektualistów w tworzeniu wolnego społeczeństwa, opartego na inicjatywie lokalnej i autonomii. Wolnościowa opozycja wobec nowej sowieckiej dyktatury, przede wszystkim w Kronsztadzie i na Ukrainie, jest potraktowana szerzej. Wolin prezentuje życzliwą ocenę ruchu Machno, nie pomijając jednakże negatywnych aspektów, takich jak pijaństwo Machno oraz czegoś, co można nazwać wojskową kamarylą wokół niego. (Jak wspomniano, Wolin poróżnił się z Machno w sprawie Platformy organizacyjnej i antagonizm ten nigdy nie wygasł do końca.)
Książka Wolina ma jednak również swoje niedociągnięcia. Omawiając historycznych poprzedników rosyjskiego ruchu rewolucyjnego, Wolin tylko wspomina wielkie kozackie i chłopskie powstania z XVII i XVIII w., nie biorąc pod uwagę ich mocno antypaństwowego charakteru. Obok ich "prymitywnych" cech, powstania Razina i Pugaczowa były również anty-autorytarnymi ruchami zmierzającymi do zdecentralizowanego i egalitarnego społeczeństwa. Co dziwne, Wolin pomija w dodatku anarchistów w rozdziale nt. Rewolucji 1905 r., chociaż to właśnie w 1905 r. rosyjscy anarchiści zaczęli odgrywać poważną rolę i liczyć się jako znaczna siła (może warto przypomnieć, że Wolin był wtedy eserowcem, anarchistą został po roku 1911).
Również omówienie rewolucji społecznej 1917 r. wymaga rozwinięcia, szczególnie, jeśli chodzi o ruch robotniczy i chłopski poza Kronsztadem i Ukrainą. Wolin pominął także anarchistów indywidualistycznych, interesującą, choć niewielką grupę, podobnie jak rolę kobiet w ruchu rewolucyjnym i anarchistycznym. Z pewnością działalność kobiet – w zaopatrzeniu, w pikietach, w strajkach, w demonstracjach, na barykadach i w oddziałach partyzanckich, biorąc pod uwagę ich sukcesy, także w tworzeniu wolnych szkół i centrów pomocy, w dążeniu do godności i równości – jest sporą częścią "nieznanej rewolucji", którą rozważa Wolin.
Trzeba także dodać, że książka ma niedociągnięcia również, jeśli chodzi o styl. Wolin, jak pisze George Woodcock, "nie był eleganckim pisarzem w sensie dosłownym." Miał raczej skłonność do rozwlekłości, a jego praca skorzystałaby na skondensowaniu.27 A jednak, pomimo tych wad, Nieznana rewolucja jest imponującą pracą. Jest pionierską historią pomijanych wcześniej aspektów Rewolucji Rosyjskiej. Za wyjątkiem niekompletnej historii ruchu Machno, napisanej przez Arszynowa i historii bolszewickich represji napisanej przez Maksimowa, nie ma drugiej takiej książki.28
Wolin, jak wspomniano wyżej, ukończył Nieznaną rewolucję w 1940 r., podczas pobytu w Marsylii. Kiedy widział się z nim w tym czasie Wiktor Serge, Wolin pracował w małym kinie i żył praktycznie z niczego. Po inwazji nazistów i utworzeniu rządu Vichy, jego sytuacja jeszcze się pogorszyła. Przenosił się z jednej kryjówki do drugiej, żyjąc w skrajnej nędzy i w ciągłej obawie przed aresztowaniem. Nie chciał jednak szukać schronienia za oceanem. Miał nadzieję, że weźmie udział w zbliżających się wydarzeniach w Europie, co do których, jak pisze Serge, żywił "romantyczny optymizm".29 Dwoje jego towarzyszy, Mollie Steimer i Senia Fleszyn, widziało się z nim w Marsylii w 1941 r. Błagali go, by wyjechał z nimi do Meksyku, ale bezskutecznie. Utrzymywał, że potrzebny jest we Francji, żeby spotykać się z młodzieżą i "przygotowywać ich do rewolucji, która nadejdzie, gdy skończy się wojna."30
Prześladowany przez władze zarówno jako anarchista, jak i jako Żyd, Wolin jakimś cudem zdołał się wymknąć. Kiedy wojna się skończyła, wrócił do Paryża, ale znalazł się w szpitalu. Nabawił się gruźlicy i jego dni były już policzone. Zmarł 18 września 1945 r. Jego ciało skremowano, a prochy pochowano na Pere-Lachaise, niedaleko grobu Nestora Machno, który zmarł na tę samą chorobę dziewięć lat wcześniej. Starzy przyjaciele, pojednani po śmierci, spoczywają przy męczennikach z Komuny Paryskiej.
Przypisy
1 Wiktor Serge "In Memory: Boris [sic] Voline" w Politics z lutego 1946 r.
2 Według pewnego autora Jakow Eichenbaum w 1840 r. opublikował w jidysz wiersz o szachach. Harold Szewski "Eichenbaum, Boris Nikołajewicz" [w:] The Modern Encyclopedia of Russian and Soviet Literature, t. 4. s. 110.
3 M.S.(Mollie Steimer) "Life of a Russian Anarchist" [w:] Freedom, listopad 1945 r. Na temat Wolina i jego życia zobacz także Mollie Steimer "A Memorial Tribute to Vsevolod Eikhembaum Voline" [w:] Fighters for Anarchism: Mollie Steimer and Senya Fleshin, red. Abe Bluestein, Nowy Jork 1963, s. 70 -79; G.P.Maximoff "Vsevolod Mikhailowich Eikhenbaum (Volin)" [w:] Dieło Truda: Probudzenie, styczeń 1946 r.; Rudolf Rocker, Przedmowa do Wolina The Unknown Revolution 1917 - 1921, Detroit - Chicago 1974, s. 9 - 15.
4 Zobacz jego wiersz pt. "Vision", napisany w więzieniu w Petersburgu, w 1907 r. w: An Anthology of Revolutionary Poetry, red. Marcus Graham, Nowy Jork 1929, s. 336 - 337.
5 Dieło Truda: Probudzenie, lipiec 1963 r.
6 Wolin Rewolucja i anarchizm, Charków 1919.
7 Cytowane przez Daniela i Gabriela Cohn-Bendit w: Obsolete Communism: The Left-Wing Alternative, Nowy Jork 1968, s. 218 - 219.
8 Ibid., s. 127.
9 Pierwaja konferencja anarchistkich organizacji Ukrainy"Nabat": Deklaracija i rezolucje, Buenos Aires 1922.
10 Wywiad z Markiem E. Clevansem (Mracznym), Nowy Jork, 15 lutego 1974 r.
11 Zobacz Paul Avrich The Russian Anarchists, Princeton 1967, s. 205 - 208; Anthony D'Agostino Marxism and the Russian Anarchists, San Francisco 1977, s. 195 - 200.
12 Avrich The Russian Anarchists, s. 136.
13 Emma Goldman Living My Life, Nowy Jork 1931, s. 786 - 787; G.P. Maksimow The Guillotine at Work, Chicago 1940, s. 121.
14 Ni dieu, ni maitre, red. D. Guerin, 4 tomy, Paryż 1970, t. 4, s 113.
15 Rocker, Przedmowa do Unknown Revolution Wolina, s. 14.
16 P.A.Arszynow Istorija machnowskogo dwizenija 1918 - 1921gg., Berlin 1923.
17 Encyclopaedie Anarchiste, red. S. Faure, 4 tomy, Paryż 1934.
18 W. Eichenbaum Stichotworienia, Paryż 1927.
19 Wolin zaczął analizować rewolucję jako naoczny świadek i uczestnik wydarzeń 1917 r. Jego poglądy, wyłożone po raz pierwszy w Głosie pracy, zostały wypracowane we wczesnych latach dwudziestych w Anarchiczeskim Wiestniku i La Revue Anarchiste, a później w esejach "La Revolutin Russe" [w:] La veritable revolution sociale, red. S. Faure, Paryż 1935, s. 105 - 227, oraz "La revolution en marche", Nimes 1938.
20 Platforma organizacyjna wolnościowego komunizmu, Koszalin 1999.
21 Otwiet nieskolkich ruskich anarchistow na "Organizacjonnoju platformu", Paryż 1927.
22 N. Machno Pod udarami kontrrewolucji (apriel - ijun 1918 g.) i Ukrainskaja rewolucja (ijul - dekabr 1918 g.), Paryż 1936 - 1937. Zobacz także nekrolog Machno napisany przez Wolina w Fraje Arbeter Sztime, 12 października 1934 r.
23 Wolin La fascizme rouge, Bruksela 1934.
24 Wywiad z Ernesto Benominim, włoskim anarchistą przebywającym na emigracji w Paryżu, który uczestniczył w kursie Wolina. North Miami Beach, Floryda, 16 stycznia 1985 r.; Alexander Berkman do Michaela A. Cohn Papers, 11 kwietnia 1927 r., YIVO Institute for Jewish Research, Nowy Jork.
25 Emma Goldman, w liście do niemieckiego towarzysza pisze, że Wolin był "niemal bez środków do życia".Goldman do Augustina Souchy, 27 lipca 1937 r. [w:] Vision on Fire: Emma Goldman on the Spanish Revolution, red. D.Porter, New Paltz 1983, s. 43.
26 Cytowane przez Arthura Lehninga w From Buonarotti to Bakunin, Leiden 1970, s.15.
27 George Woodcock "The Anarchists in Russia" [w:] Freedom, 8 maja 1954 r.
28 Francuski oryginał La revolution inconnue 1917 - 1921 został opublikowany przez przyjaciół Wolina w Paryżu w 1947 r., dwa lata po śmierci autora. Ukazały się hiszpańskie, włoskie, niemieckie, japońskie i koreańskie przekłady. Niekompletna angielska wersja The Unknown Revolution (1917 - 1921) została wydana w dwóch tomach w latach 1954 - 1955, pełna wersja w jednym tomie z ponad 700 stronami, zawierająca opuszczone wcześniej fragmenty, ukazała się w 1974 r.
29 Politics, luty 1946 r.
30 Mollie Steimer do Paula Avricha, 9 grudnia 1974 r. Avrich Collection, Biblioteka Kongresu.
Tłumaczenie: Iwo Czyż
Artykuł opublikowany jako wstęp do polskiego wydania "Nieznanej rewolucji" Wolina