Czarna księga poznańskiego outsourcingu i wyzysku pracy
Czarna księga poznańskiego outsourcingu i wyzysku pracy

Czarna księga poznańskiego outsourcingu i wyzysku pracy

  • poniedziałek, 08 kwiecień 2019
Portierzy i portierki strzegący budynków ZKZL, bez zaległych wynagrodzeń i wciąż stabilnego zatrudnienia – po raz piąty od 10 miesięcy zmienią pracodawcę wskazanego przez ZKZL.

Około 25 portierów i portierek, strzegących obiektów zarządzanych przez Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych, jest przerzucanych z firmy do firmy wykazywanej przez ZKZL. Prawdopodobnie od maja br. piąty raz w przeciągu ostatnich 10 miesięcy zmienią pracodawcę. Za dwa miesiące (październik i listopad 2018) znaczna część z nich nie otrzymała jeszcze wynagrodzenia. Stracili nawet po pod 5 tys. złotych.

Jednocześnie władze centralne i samorządowe nie potrafią odpowiednio zareagować na wyzysk i pozbawienie pracowników i pracownic wynagrodzenia. Jest to tym bardziej bulwersujące, że mówimy tu o płacach finansowanych z środków publicznych. Dodatkowo pomimo gehenny jaką przechodzą poznańscy portierzy i portierki, miasto nie widzi potrzeby zmiany systemu outsourcingu, który w tym i innych przypadkach poraża swoją niesprawiedliwością i bezwzględnością wyzysku. Poznań jest może wolnym miastem, ale nie od wyzysku; może jest miastem równości, ale nie w zatrudnieniu.

Na przełomie sierpnia i września ubiegłego roku, OZZ Inicjatywa Pracownicza przejęła interwencję kilkudziesięciu osób zatrudnionych jako portierzy i portierki w sześciu obiektach będących w zarządzie poznańskiego ZKZL. Związek stwierdził szereg nieprawidłowości. Pracownicy i pracownice były zatrudnieni na „śmieciowych warunkach”, nie odprowadzano prawidłowo składki ZUS, pracowano często po 250 i więcej godz. w miesiącu, za stawki niższe od płacy minimalnej. I to pomimo, że od dwóch lat w mieście zapowiadano, iż w podobnych przypadkach outsourcingowania pracy, obowiązywać będą klauzule społecznościowe. Portierka, która ujawniła nadużycia, została de facto pozbawiona zatrudnienia.

W międzyczasie przetarg od 28 sierpnia do końca 2018 roku na świadczenie usług ochrony mienia ww. obiektach wygrała firma VISION GROUP Sp. z o.o. a pracowników przejęła spółka CAPREA jako agencja pracy tymczasowej. VISION GROUP w takich układzie stała się tzw. pracodawcą użytkownikiem dla ww. portierów i portierek. Wymogiem wygrania przetargu było zatrudnienie pracowników na umowę o pracę. CAPREA jednak zatrudniła dla niepoznaki pracowników i pracownice jedynie na 1/16 etatu, a w pozostałej części świadczonej pracy dalej obowiązywały umowy cywilnoprawne. Niewiele zmieniło się też w kwestii warunków pracy. Z ich krytyką (zarówno obowiązujących wcześniej, jak też pod władzą VISION/CAPREA) wystąpił nasz związek zawodowy w piśmie skierowanym do prezesa ZKZL z dnia 14 września ur. Odbyło się też spotkanie Inicjatywy Pracowniczej z władzami ZKZL w sprawie zaistniałej sytuacji.

W konsekwencji pismem z 6.11.2018 roku ZKZL poinformowało, że w sprawie firmy VISION zostanie skierowane zawiadomienie do Państwowej Inspekcji Pracy, oraz że wystąpiono do VISION GROUP o nadesłanie dokumentacji „celem zajęcia stanowiska odnośnie możliwości odstąpienia od umowy i nałożenie z tego tytułu kary umownej”.

Ponieważ w sytuacji zatrudnionych osób nic się nie zmieniało w dniu 20 listopada ur. Inicjatywa Pracownicza zorganizowała pikietę pod Urzędem Miasta Poznania i przekazała oświadczenie wraz z żądaniami Prezydentowi Miasta Poznania Jackowi Jaśkowiakowi. Domagaliśmy się przede wszystkim, aby portierów i portierki zatrudniło bezpośrednio ZKZL, zrezygnowano w instytucjach miejskich z outsourcingu, oraz aby naprawione zostały szkody wyrządzone dotychczasowym pracownikom i pracownicom.

W odpowiedzi na nasze stanowisko dyrektor Działu Organizacyjnego Urzędu Miasta Poznania (jak rozumiemy w imieniu Jacka Jaśkowiaka) zastosował wyjaśnienie formalne (pismem z 18.12.2018 r.), że Prezydent Poznania nie może ingerować „w stosunki pracy nawiązywane pomiędzy dyrektorek jednostki organizacyjnej [w domyśle ZKZL] a jej pracownikiem, oraz w treść umów cywilnoprawnych...” Ostatecznie w piśmie stwierdzono też, że postulaty naszego związku nie mogą być spełnione, bowiem „ich wykonanie nie należy do kompetencji Prezydenta Miasta Poznania”. Kwestie odpowiedzialności politycznej za zaistniały stan rzecz oraz za fakt łamania klauzul społecznościowych w sferze publicznej władze miasta po prostu przemilczały.

Z końcem listopada 2018 roku ZKZL rozwiązał umowę z VISION GROUP. W międzyczasie o zlecenie to starała się firma WOLF, ale ostatecznie ogłoszonego przetargu nie rozstrzygnięto. Na okres jednego miesiąca (do końca 2018 r., jak się później okazało do 15.01.2019 r.) pracowników i pracownice ochrony przejęła firma PEWNOŚĆ. Sukcesem związku było doprowadzenie do tego, że osoba, która wcześniej ujawniła nadużycia i pozbawiono ją zatrudniania, została z powrotem przyjęta do pracy na poprzednie stanowisko.

Co jednak najistotniejsze zerwanie umowy ZKZL z VISION GROUP skutkowało w pierwszej kolejności tym, że pracownicy i pracownice nie otrzymali wynagrodzenia za miesiące październik i listopad 2018 roku. Wobec tego 4.12.2018 r. osobne zawiadomienie do Państwowej Inspekcji Pracy złożyła Inicjatywa Pracownicza. Wyprzedzając wydarzenia, należy stwierdzić, iż Inspekcja Pracy poinformowała Inicjatywę Pracowniczą pismem z 28.01.2019 r. – odnosząc się do wcześniej złożonej skargi przez ZKZL – że mając na względzie okoliczności kontrola powinna być wykonana nie w firmie VISION GROUP, jak wnioskowało ZKZL, ale CAPREA. Nie wiadomo czy ta odpowiedź była także reakcją na skargę Inicjatywę Pracowniczą z 4.12.2018 r. oraz nic nie wskazuje (patrząc z dzisiejszej perspektywy), aby Inspekcja Pracy kontrolę w CAPREI przeprowadziła. W każdym razie żaden raport pokontrolny do związku nie dotarł.

31 grudnia 2018 roku Inicjatywa Pracownicza złożyła także zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej Poznań - Stare Miasto o popełnieniu przestępstwa przez firmę VISION GROUP i CAPREA. W prokuraturze do połowy marca bieżącego roku trwały spory kompetencyjne, czy ma sprawę badać prokuratura poznańska czy warszawska. Żadnych wskazanych w zawiadomieniu świadków (pracowników) w tej sprawie jeszcze nie przesłuchiwano.

W międzyczasie portierzy i portierki zostali 15 stycznia br. przejęci przez kolejną firmę (o nazwie SPQ) świadczącą usługę dozoru mienia wybraną przez ZKZL. Ponieważ zmiana ta odbywała się w pośpiechu, kilkoro poszkodowanych w sprawie portierów i portierek nie został przyjętych do pracy. Inaczej mówiąc najpierw stracili wynagrodzenia, a ostatecznie także pracę. Spowodowało to kolejne interwencje Inicjatywy Pracowniczej w ZKZL. Zarząd jednak – w naszym odczuciu – stanął po stronie SPQ, a los pracowników okazał się nieistotny.

25.02.2019 r. na wezwania do zapłaty CAPREA zareagowała pismem, w którym za brak wypłat za październik i listopad 2018 roku odpowiedzialność zrzuca na ZKZL, a następnie, w kolejne korespondencji, zaproponowała kuriozalną ugodę z poszkodowanymi pracownikami i pracownicami, która obiecuje im, iż dostaną zaległe wynagrodzenia, o ile pieniądze napłyną z ZKZL.

Cała korespondencję prowadzoną przez Inicjatywę Pracowniczą w sprawie poznańskich portierek i portierów składamy na ręce mediów oraz Prokuratora Generalnego, Głównego Inspektora Pracy, Prezydenta Miasta Poznania i Prezesa ZKZL. Zebrane pisma stanowią rodzaj „Czarnej księgi poznańskiego outsourcingu i wyzysku pracy”. Jednocześnie związek nie wyklucza zaostrzenie protestów w tej sprawie i podjęcie strajku.

Komisja Międzyzakładowa przy Teatrze 8 Dnia
Poznańska Komisja Międzyzakładowa
OZZ Inicjatywa Pracownicza

Ludzie czytają....

Licytacja? Okupacja! Protest Rozbratu pod siedzibą komornika

06-09-2024 / Rozbrat zostaje!

Tuż przed 30-leciem Rozbratu, dowiedzieliśmy się, że inny ważny fragment skłotu jest przedmiotem licytacji komorniczej. Wzywamy do protestu podczas naszych...

KOMORNIKÓW POGONIMY, ROZBRAT RAZEM OBRONIMY! - relacja z demonstracji

17-09-2024 / Rozbrat zostaje!

W minioną sobotę 14 września, czyli drugiego dnia obchodzonych przez Rozbrat okrągłych 30 urodzin ponownie spotkaliśmy się by protestować na...

Lokatorzy to nie towar - relacja z pikiety mieszkańców…

17-10-2024 / Poznań

W miniony wtorek wspieraliśmy mieszkańców Osiedla Maltańskiego w ich proteście na Placu Kolegiackim. Osiedle Maltańskie nie pozwala o sobie zapomnieć...

Armia dezerterów. Coraz więcej osób w Ukrainie uchyla się…

05-11-2024 / Analizy

Minął blisko rok od mojego poprzedniego artykułu na temat narastającej fali dezercji z wojska ukraińskiego. Od tego czasu liczba odmawiających...