„Gdy truciciel bezkarny, los ryb marny” - relacja z pikiety
„Gdy truciciel bezkarny, los ryb marny” - relacja z pikiety

„Gdy truciciel bezkarny, los ryb marny” - relacja z pikiety

  • poniedziałek, 22 sierpień 2022
Dziś w samo południe, pomimo deszczowej pogody, pod siedzibą poznańskiej prokuratury odbyła się pikieta pod hasłem „Dajmy rybom głos”. Akcja zorganizowana przez Zieloną Falę i poznańską sekcję Federacji Anarchistycznej była odpowiedzią na bezczynność wobec trucicieli rzek.
Dziś, gdy mamy do czynienia z katastrofą ekologiczną w postaci zatrucia rzeki Odry, protest miał przypomnieć o wydarzeniach z 2015 roku, kiedy doszło do skażenia Warty.

Tak jak obecnie w przypadku Odry, władze i organy ścigania wykazywały się bardzo dużą indolencją i opieszałością w działaniach. Kiedy udało się wskazać bezpośredniego sprawce zanieczyszczenia rzeki Warty – firmę Bros – nie zrobiono wiele, by go ukarać.

300077403 1207813680015419 7098069375156006170 n

Sprawa ciągnie się już 6,5 roku, pomimo przytłaczających dowodów. Sprawca, choć znany, do dzisiaj nie odpowiedział za swój czyn. Jedyna kara jaka go spotkała, to utajniona grzywna za nielegalne składowanie odpadów, która zgodnie z doniesieniami medialnymi wyniosła maksymalnie 600 tys. zł (przewidziana za to kara to 1mln zł). Właściwa sprawa dotycząca zatrucia rzeki, w której jedynym podejrzanym jest szef Brosa Piotr M., ruszyła dopiero w lutym tego roku. Piotr M. nie jest już też sądzony za sprawstwo przez nakazanie pozbycia się substancji najtańszym sposobem, lecz za niedopilnowanie pracowników.

299163750 524950676066688 56378635325253332 n

Sytuacja ta pokazuje, że organom ścigania najwyraźniej nie zależy na uzyskaniu wyroku skazującego, a w przypadku zatrucia rzeki powinno się też walczyć o wysoką karę finansową, dającą szanse na choćby częściowe naprawieni szkód, czy sfinansowanie systemów ostrzegających przed zatruciem wody.

W tym samym czasie policja i prokuratura nie ma żadnych problemów w ściganiu i domaganiu się ukarania uczestniczek i uczestników akcji ekologicznych. Politycy śmiało posługują się w swojej propagandzie zwrotami w rodzaju „ekoterroryści”. Prezydent państwa zasłynął swego czasu z wypowiedzi negującej zmiany klimatu, na salonach politycznych partii rządzącej zaprzeczanie wkładowi człowieka w katastrofę klimatyczną jest w zasadzie normą.

300194737 1130747937517699 8812723161129253981 n

W takiej atmosferze politycznej trudno uwierzyć w realne działania mające na celu ustalenie i ściganie sprawców katastrofy ekologicznej na Odrze. Opieszałe działania w sprawie skażenia Warty stanowią przykład tego, jak „walczy się” w Polsce z trucicielami. Dlatego właśnie nasza dzisiejsza, symboliczna akcja miała pokazać, że nadal są wtyk kraju osoby, które patrzą prokuraturze na ręce i domagają się działań wobec sprawców trucia rzek.

Na zakończenie protestu, aby przypomnieć prokuraturze o ich własnym śledztwie, pozostawiono przed budynkiem pomnik śniętej ryby. Ma on przypomnieć, że w wyniku zatrucia odłowiono z Warty blisko 20 ton martwych ryb, a sprawca tego działania nadal pozostaje bezkarny.

300672715 4689517184483899 3508350275879523001 n

Ludzie czytają....

Armia dezerterów. Coraz więcej osób w Ukrainie uchyla się…

05-11-2024 / Analizy

Minął blisko rok od mojego poprzedniego artykułu na temat narastającej fali dezercji z wojska ukraińskiego. Od tego czasu liczba odmawiających...

W pierwszym tygodniu listopada WSL podejmowało trzy interwencje w…

14-11-2024 / Poznań

W dniu 4 listopada na ulicy Młyńskiej w Poznaniu przedstawiciel spółki wynajmującej lokal od ZKZL wymienił zamki uniemożliwiając wejście lokatorom...

Nowy wyścig zbrojeń

18-11-2024 / Polityka

Dla nikogo nie jest już zaskoczeniem stwierdzenie, że na świecie rozpoczął się nowy wyścig zbrojeń. O wzroście wydatków na armie...