rozbrat.org \| publicystyka

Publicystyka

poniedziałek, 24 luty 2014 Kolektyw Od:zysk Sprawy lokalne

Odzyskujemy 30 000 pustostanów!

20 marca odbędzie się druga licytacja kamienicy, w której znajduje się Od:zysk i która stanowi dom dla kilkudziesięciu osób oraz oddolnych inicjatyw. Od poprzedniej licytacji cena wywoławcza nieruchomości znacznie spadła, co dla inwestora może być mylącym znakiem, że oferta ta jest bardziej atrakcyjna. Nic bardziej mylnego! Stanowczo informujemy, że kamienica, w której mieści się Od:zysknie jest i nie będzie na sprzedaż. Licytacja naszego domu odbędzie się półtorej godziny po zamknięciu gmachu sądowego, za zamkniętymi drzwiami i w obecności policji. Stosując taki zabieg komornik słusznie przeczuwa, że wzrasta napięcie i społeczny opór skierowany przeciw bezwzględnemu prawu własności, pisanemu pod dyktat bogatych. Słusznie spodziewają się, że nie podłożymy karnie głów pod topór i nie będziemy bierni wobec sprzedaży kamienicy wraz z jej mieszkańcami i mieszkankami.
W połowie 2013 r. roku przeprowadziłyśmy wywiad z Anią, 25-letnią bezdomną kobietą mieszkającą od dwóch lat w Poznaniu. Trafiła na Rozbrat, szukała noclegu. Została tu cztery dni. Mogłyśmy więc nie tylko z nią porozmawiać, ale też przyjrzeć się, jak funkcjonuje w nowym miejscu.
poniedziałek, 17 luty 2014 rozbrat.org Walka klas

Bośniacka wiosna

Od 4 lutego 2014r. w Bośni i Hercegowinie trwają protesty, które rozpoczęły się w mieście Tuzla (miasto górnicze, największy ośrodek przemysłowy na terenie Bośni i Hercegowiny) i wkrótce rozlały po całym kraju. Państwo federacyjne składające się z federacji Bośni i Hercegowiny oraz Republiki Serbskiej od lat boryka się problemami ekonomicznymi, wciąż rosnącym bezrobociem , korupcją władz i do tej pory nie niewyjaśnionymi konfliktami politycznymi, trwającymi od zakończenia wojny w 1995 roku.
13 lutego 2014 r. Joel Bitar z Kanady, uczestnik protestów przeciwko G-20 w Toronto w 2010 r., został skazany na 19 miesięcy pozbawienia wolności. Bitarowi postawiono 26 zarzutów, prawie wszystkie odnosiły się do uszkodzenia mienia, które miało miejsce w czasie protestów przeciw G20. Oprócz niego zostały skazane również dwie inne osoby: na 24 i na 7 miesięcy pozbawienia wolności. Bitar był jednym z 1100 osób aresztowanych podczas szczytu G20, w trakcie największego masowego aresztowania w historii Kanady. Przeciwko interweniującej policji w późniejszym czasie złożono liczne skargi za brutalność i wykroczenia, odbyło się przeciwko niej kilka spraw oraz przeprowadzono publiczne śledztwo badające policyjną przemoc. Zobacz: G20 Toronto Collected Scenes of Police Brutality
 W minionym roku uczestnicy i uczestniczki poznańskiej sekcji Federacji Anarchistycznej wspierali działalność na rzecz praw pracowniczych oraz lokatorskich. Konsekwencją społeczno - politycznej aktywności sekcji były mniej lub bardziej dotkliwe formy represji, o których pisaliśmy szerzej tutaj. Dopełnieniem opisu ubiegłorocznej aktywności środowiska anarchistycznego jest poniższe kalendarium.
wtorek, 04 luty 2014 Anarchistyczny Czarny Krzyż Aktywizm

Podsumowanie 2013 roku: Represje

 Anarchiści i anarchistki w minionym roku nie zaprzestali działań, których - zgodnie z logiką niesprawiedliwego państwa i jego aparatu represji – konsekwencją są sądowe procesy i szykany.
W lutym 2013 r. na poznańskim Uniwersytecie im. Adam Mickiewicza zaangażowano dodatkowe służby porządkowe. W listopadzie 2013 r. na Uniwersytecie Ekonomicznym interweniowali policyjni tajniacy i oddziały prewencji. Pierwsze miały bronić pracowników UAM przed – jak opisał to Samorząd Studencki UAM – „incydentami znanymi opinii publicznej pod hasłem Homoterapia, niezgodnymi z etosem studenta” (1), drugie, na wniosek dziekana zadbać, by wykład ,,Czy gender to dewastacja człowieka i rodziny?” doszedł za wszelką cenę do skutku. W lutym 2013 r., po intensywnej wymianie listów, kontrlistów i oświadczeń podpisanych przez setki poznańskich akademików, doszło do serii happeningów przed gabinetami kilku z sygnatariuszy listu Akademickiego Klubu Obywatelskiego. Klub oświadczył w nim, że „z całą odpowiedzialnością można stwierdzić, że z punktu widzenia ewolucji homoseksualizm jest anomalią” (2), wyraził niepokój z powodu wykreślenia go z listy chorób przez Światową Organizację Zdrowia (!), a jego wiceprzewodniczący publicznie deklarował, że homoseksualizm można wyleczyć. Polska „wojna o gender” wybuchła i o płci społeczno-kulturowej zaczęły mówić, jak nigdy wcześniej, ogólnopolskie telewizje, dzienniki, serwisy internetowe i dziesiątki blogów.
W lutym 2013 r. na poznańskim Uniwersytecie im. Adam Mickiewicza zaangażowano dodatkowe służby porządkowe. W listopadzie 2013 r. na Uniwersytecie Ekonomicznym interweniowali policyjni tajniacy i oddziały prewencji. Pierwsze miały bronić pracowników UAM przed – jak opisał to Samorząd Studencki UAM – „incydentami znanymi opinii publicznej pod hasłem Homoterapia, niezgodnymi z etosem studenta” (1), drugie, na wniosek dziekana zadbać, by wykład ,,Czy gender to dewastacja człowieka i rodziny?” doszedł za wszelką cenę do skutku. W lutym 2013 r., po intensywnej wymianie listów, kontrlistów i oświadczeń podpisanych przez setki poznańskich akademików, doszło do serii happeningów przed gabinetami kilku z sygnatariuszy listu Akademickiego Klubu Obywatelskiego. Klub oświadczył w nim, że „z całą odpowiedzialnością można stwierdzić, że z punktu widzenia ewolucji homoseksualizm jest anomalią” (2), wyraził niepokój z powodu wykreślenia go z listy chorób przez Światową Organizację Zdrowia (!), a jego wiceprzewodniczący publicznie deklarował, że homoseksualizm można wyleczyć. Polska „wojna o gender” wybuchła i o płci społeczno-kulturowej zaczęły mówić, jak nigdy wcześniej, ogólnopolskie telewizje, dzienniki, serwisy internetowe i dziesiątki blogów.
niedziela, 12 styczeń 2014 Komisja Krajowa OZZ IP Walka klas

Inicjatywa Pracownicza - podsumowanie roku 2013

Ubiegły rok upłynął pod znakiem narastającego kryzysu społeczno-gospodarczego i systematycznych ataków rządu na prawa pracownicze. Bezrobocie utrzymywało się na wysokim poziomie, zbliżonym do rozmiarów z drugiej połowy lat 90.; pracodawcy kontynuowali politykę masowych zwolnień i większego obciążania pracą osób, którym udało się uniknąć bezrobocia; płace – trzeci rok z rzędu – rosły w tempie niższym niż inflacja, czyli realnie ich wartość spadała.
 Proces opracowywania i przyjmowania zmian Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Poznania wszedł w ostatnią fazę i w najbliższych kilku tygodniach/miesiącach zostanie zakończony, a nowe Studium zostanie uchwalone. Projekt zmian został wyłożony do publicznego wglądu 20 grudnia ub.r., a dzisiaj, 9 stycznia br., odbywa się nad nim dyskusja publiczna.
W sobotę 4 stycznia odbyło się walne zebranie Wielkopolskiego Stowarzyszenia Lokatorów. Podsumowano na nim dwa lata działalności. Zwrócono uwagę na kilka zasadniczych kwestii, które WSLowi udało się uzyskać. Po pierwsze, dzięki nagłośnieniu łamania praw lokatorów znaczna części opinii publicznej inaczej dziś już postrzega problem lokatorski, zwłaszcza pod kątem przymusowych wysiedleń i tzw. czyszczenia kamienic. Proceder ten jest obecnie masowo potępiany i rzadziej szuka się uzasadnienia w prawie do swobodnego dysponowania własnością.Po drugie zarządcy kamienic przestali być bezkarni i najbardziej brutalni czyściciele kamienic stanęli przed sądem za starking. Dla WSL wiązało się to wcześniej z koniecznością pozyskania funduszy na cele pomocy prawnej dla poszkodowanych lokatorów. Dzięki zorganizowanej przez WSL zbiórce, w która zaangażowanych było też szereg innych środowisk, udało się pozyskać 5.300 zł. na cele pomocy prawnej. Dodajmy, że Stowarzyszenie oprócz indywidualnych darowizn i składek członkowskich nie otrzymuje żadnej innej pomocy finansowej z zewnątrz (od państwa czy samorządu, a nawet z tzw. trzeciego sektora czyli np. fundacji czy innych stowarzyszeń)Po trzecie, kilkadziesiąt osób uzyskało od WSL bezpośrednią pomoc formalno-prawną. Dzięki temu możliwe było założenie dodatkowych (obok starkingu) spraw o przywrócenie posiadania czy o odszkodowania za nielegalne wysiedlenia. Część tych spraw została już wygrana. Tym samym – po czwarte - działania Stowarzyszenia…
W grudniu 2013 r. międzynarodowa organizacja Women on Web na jakiś czas przestała przesyłać do Polski tabletki umożliwiające dokonanie aborcji medycznej. Główną przyczyną było zatrzymywanie oraz niszczenie paczek przez polskie Służby Celne. Analizy prawne wykazały, że działania urzędników są niezgodne z polskim prawem. Mimo to, przesyłki nadal nie trafiają do części zamawiających je osób.
wtorek, 07 styczeń 2014 Kinga Krzysztowiak Walka klas

JP Weber – it is disgusting!

W Stanach Zjednoczonych „Union busting is disgusting” – czyli „zwalczanie związków zawodowych jest obrzydliwe” – to dobrze znany slogan. W lutym 2011 r. w Wisconsin, podczas jednego z najbardziej imponujących protestów ostatnich lat, 100 tys. osób zgromadzonych w magistracie krzyczało „What's Disgusting? Union Busting!” do polityków, którzy głosowali za prawem uderzającym w związki zawodowe. To samo zdarzyło się w Chicago – zobaczcie, jak można popsuć możnym dobrą zabawę. W grudniu 2012 r., gdy amerykański ruch Occupy doprowadził do zamknięcia portu w Oakland w odpowiedzi na ataki na związek zawodowy stoczniowców (przez zastraszanie ich, nachodzenie w domach, zatrudnianie łamistrajków) – slogan zjednoczył tysiące.
W dniu 2 stycznia 2014 r., podczas spotkania komisji dialogu obywatelskiego, odbyła się prezentacja projektu Studium Uwarunkowań i Kierunków Rozwoju miasta Poznania. W obecnej formie projekt ten jest niczym innym jak kolejną odsłoną polityki prywatyzacji zysków i uspołeczniania kosztów. Polega ona na przemianowaniu terenów zielonych, będących najczęściej gruntami miejskimi na obszary inwestycyjne, pod zabudowę deweloperską. Planowane zapisy w projekcie studium zwiększają atrakcyjność inwestycyjną terenów miasta oraz terenów prywatnych właścicieli. Nie biorą pod uwagę natomiast szerszych konsekwencji społecznych planowanych rozwiązań. Zabudowa otuliny parku Sołackiego, biurowce w parku Rataje, wieżowce w parku Kasprowicza potwierdzają, że horyzont polityki władz miasta ogranicza się do zaspokojenia potrzeb biznesu.
Tekst został napisany w marcu 2013 r. i pochodzi ze strony gongchao.org 工潮 gongchao (wymawiaj: gong czao) w języki chińskim oznacza strajk, ruch strajkowy czy falę strajków, mobilizację pracowników lub ruch pracowniczy. Gongchao.org została stworzona we wrześniu 2008 r. jako projekt mający analizować i dokumentować niepokoje pracownicze i ruchy społeczne w Chinach z perspektywy walki klasowej, migracji i płci społeczno-kulturowej. Obok pisania i tłumaczenia tekstów i książek, gongchao.org bierze udział w projektach badawczych, przeprowadza wywiady w Chinach i organizuje wykłady i dyskusje o walce chińskich pracowników w całej Europie jak i poza nią. Poza polską podstroną, na gongchao.org znajduje się obszerna baza tekstów m.in. w języku angielskim i niemieckim). Druga część tekstu jet fragmentem książki „Niewolnicy Apple'a. Wyzysk i opór w chińskich fabrykach Foxconna”, wydanej w grudniu 2013 r. przez wydawnictwo Bractwo Trojka.