rozbrat.org \| publicystyka

Publicystyka

wtorek, 05 listopad 2013 Stanisław Krastowicz Walka klas

Dlaczego bronię Piotra Ikonowicza

30 października o godzinie 6 rano Piotr Ikonowicz został zatrzymany przez policję i przewieziony do aresztu. Tak tak, ten Piotr Ikonowicz, ten lewak, ten komuch, ten socjalista, ten polityk, ten manipulator, ten, co PPS rozwalił, ten, co ma znaną siostrę celebrytkę. Niestety wbrew gimnazjalnym entuzjastom Janusza Korwina Mikke, wbrew głosicielom jedynie słusznej anarchistycznej drogi do rewolucji, wbrew hejterom wszelkiego typu Piotr Ikonowicz nie trafił do aresztu za to, że jest Piotrem Ikonowiczem.
Kampania „Od:zysk zostaje”, podobnie jak kampania w obronie Rozbratu przed laty, jest walką toczoną w celu zachowania konkretnych miejsc na mapie Poznania, lecz właściwie dotyczy ona znacznie szerszego kontekstu: tworzenia miejskich dóbr wspólnych. Prawo do miasta – którego uwspólnione resztki albo zostaną stracone bezpowrotnie, albo będą rozwijane i wykorzystywane zgodnie z potrzebami mieszkańców – to idea sprawowania kolektywnej władzy miejskiej. Jako mieszkańcy jesteśmy świadkami licznych konfliktów, choć najwięcej tłumaczą nam te, które wyostrzają konflikt pomiędzy wolnościowym municypalizmem a strukturami prywatnymi i władzą państwa.
niedziela, 03 listopad 2013 Federacja Anarchistyczna sekcja Poznań Kontrola społeczeństwa

Ofiary mają się prawo bronić przed prawicowymi napadami

Środowe (30.10.2013) starcia między zwolennikami Ruchu Narodowego a antyfaszystami zainteresowały media. Obecnie obserwuje się chęć zepchnięcia pełnej odpowiedzialności za wydarzenia z 30 października na ruch anarchistyczny. Chcielibyśmy przypomnieć, iż skłoty jak też miejsca działalności lewicowej i anarchistycznej, były w ostatnim czasie wielokrotnie atakowane przez nacjonalistyczne bojówki, także w Poznaniu. Przypomnijmy też, że w latach 90. przy poprzedniej fali prawicowej przemocy, zdarzały się napady na Rozbrat z użyciem broni. Ujawniona przez WikiLeaks korespondencji pomiędzy nacjonalistycznymi liderami ujawnia ich taktykę obliczoną na „likwidację lewactwa”. Obecnie ponownie zdarzają się nie tylko dewastacje, ale brutalne pobicia. Część z tych faktów została opisana na naszych stronach internetowych, ale nie zainteresowały one wówczas zbytnio mediów.
Dzisiaj na stronie “Głosu Wielkopolskiego” ukazał się artykuł autorstwa Agnieszki Świderskiej. Urąga on wszelkim standardom pracy dziennikarskiej, a treści w nim zawarte są co najmniej niepotwierdzone, żeby nie napisać kłamliwe. Tezy przedstawione w niniejszym artykule swoje oparcie mają jedynie w  pomówieniach wątpliwej reputacji człowieka Macieja Witzberga. Ten poznański nacjonalista ponad rok temu sławił się zorganizowaniem grupy 30 bandytów, która napadła na festiwal sztuki organizowany przez skłot Rozbrat, podczas którego miały miejsce warsztaty dla dzieci. Jak wynika z wycieków z profilu facebookowego Przemysława Holochera (byłego kierownika Obozu Narodowo Radykalnego), Witzberg ukrywał informacje o gwałcicielu Krystanie Palickim (post z 25 października 2012 o 14:50 UTC+02), z którym wspólnie zakładał organizację Wielkopolscy Patrioci. Witzberg na swoim koncie ma więc poważne przestępstwa, co nie przeszkadza Agnieszcze Świredskiej powoływać się na jego słowa. W artykule jest mowa, iż anarchiści przeprowadzili nieudaną próbę zabójstwa na szefa poznańskich nacjonalistów. Problem w tym, że poza słowami bandyty nie ma w nim przedstawionych żadnych innych dowodów.  
czwartek, 31 październik 2013 Jarosław Urbański Kontrola społeczeństwa

Zbuki to jednak nie bomby

Rozbicie kilku zbuków na sali sądowej redaktor Gazety Wyborczej, Piotr Żytnicki, porównał z terroryzmem. To dość łatwe z łamów najbardziej opiniotwórczego dziennika, atakować ruch, który działa i broni się nie sięgając po pieniądze państwa, ani biznesu. Ale jeżeli rzucanie jaj jest terroryzmem to to, co robią poznańskie banki i czyściciele kamienic trzeba by chyba nazwać ludobójstwem. Jeżeli rozbicie jaj porównujemy z napadami i mordowaniem, to co powiedzieć o państwie, które w majestacie prawa wsadza działacza lokatorskiego do więzienia, kiedy w tym samym czasie „czyściciel kamienic”, Piotr Śruba, ostentacyjnie paraduje po gmachu sądu? Co więcej, związana z Gazetą Wyborczą, Dominika Wielowiejska na falach TOK FM i na portalu gazeta.pl twierdzi dziś, że aresztowanego Ikonowicza nie należy wypuścić z więzienia (ułaskawić)? Czy nazwiemy ją „reżimowym podżegaczem”?
środa, 30 październik 2013 Kolektyw Od:zysk, Federacja Anarchistyczna sekcja Poznań Kontrola społeczeństwa

Nie kupiono Od:zysku. W sądzie śmierdzi niesprawiedliwością.

Dziś, tj. 30 października, odbyła się licytacja kamienicy, w której znajduje się skłot Od:zysk. Kamienica nie została sprzedana, ponieważ nie zjawił się żaden kupiec. Nie jest to jednak ostateczna wygrana, bowiem była to dopiero pierwsza próba sprzedaży kamienicy. Mamy świadomość, że czekają nas kolejne licytacje. Dziś udowodniliśmy po raz kolejny, że nie zaprzestaniemy obrony Od:zysku i do końca będziemy stawiać opór.
piątek, 25 październik 2013 Wielkopolskie Stowarzyszenie Lokatorów Sprawy lokalne

WSL i IP w obronie lokatorów kamienicy z Św. Wojciecha

Wielkopolskie Stowarzyszenie Lokatorów i Poznańska Komisja Międzyzakładowa OZZ Inicjatywa Pracownicza wystosowały list otwarty do związków zawodowych, które przejęły  kamienicę przy ulicy Św. Wojciech 30 w Poznaniu. Treść listu poniżej.
Autorytarne preferencje zarzucano robotnikom odkąd tylko się pojawili jako siła zdolna działać na scenie politycznej. Na początku lat 30. XX wieku, lewicowi intelektualiści, przedstawiciele szkoły frankfurckiej przeprowadzili badania wśród niemieckich robotników odkrywając, że istnieje wśród nich znaczny odsetek jednostek identyfikujących się z autorytarną władzą oraz przyjmujących wobec niej stosunek ambiwalentny. Ujawniono też powszechność postaw antysemickich nawet na poziomie 50%. Wyniki mogłyby sugerować, że dojście do władzy Adolfa Hitlera miało swoje źródło w poparciu klasy robotniczej. 
piątek, 18 październik 2013 Wielkopolskie Stowarzyszenie Lokatorów Kontrola społeczeństwa

19 października - Europejski Dzień Akcji Lokatorskich

STOP eksmisjom i spekulacjom! 19 października organizacje i grupy z całej Europy, w ramach Europejskiej Koalicji Na Rzecz Prawa Do Miasta, chcą razem powiedzieć STOP spekulacjom finansowym i cięciom budżetowym oraz nieustannemu podnoszeniu czynszów. Wielkopolskie Stowarzyszenie Lokatorów dopowiada: Dość brutalnych wysiedleń i finansowania czyścicieli kamienic przez poznańskie banki! W Atenach, Amsterdamie, Berlinie, Budapeszcie, Dublinie, Genewie, Lizbonie, Paryżu, Rzymie, Warszawie i wielu innych europejskich miastach odbędą się skoordynowane działania i protesty. Nasze życie nie może sprowadzać się do comiesięcznego opłacania korporacji, państwa i rządu. W zamian otrzymujemy rosnące ceny mieszkań, wyższe czynsze, droższą energię i wodę, a w końcu, gdy nie możemy już więcej płacić – bezlitosne wysiedlenia na bruk. W gentryfikowanych dzielnicach spekulanci na rynku nieruchomości atakują wszystkich lokatorów, nawet tych, którzy opłacają regularnie czynsz. Jedyną ich przewiną jest niski status społeczny i ekonomiczny.
wtorek, 15 październik 2013 a Ekologia

Protest w Żurawlowie

Mieszkańcy i mieszkanki Żurawlowa – małej wsi na Zamojszczyźnie – od ponad 3 miesięcy blokują rozpoczęcie prac mających na celu poszukiwanie gazu łupkowego. Żurawlów leży na terenie koncesyjnym, czyli amerykański koncern Chevron uzyskał zgodę polskiego rządu na dokonywanie odwiertów właśnie na tym terenie. Lokalna społeczność, początkowo przychylna planom inwestorów, przyglądając się technikom wydobycia oraz nielegalnym krokom podjętym przez koncern szybko jednak zmieniła zdanie.
niedziela, 06 październik 2013 KOWAL Kontrola społeczeństwa

0,3% czyli "budżet obywatelski"

Dotychczas myślałem, że budżet miasta (czy gminy) jest par exellence budżetem obywatelskim. Składa się przecież z naszych podatków, czy z dochodów generowanych z naszego, obywatelskiego nadania. Należy do obywateli, wyborców, wspólnoty lokalnej, której przedstawiciele (mylnie, albo z uzurpacji określani mianem "władzy") jedynie dzielą te pieniądze, zgodnie z wymogami prawa oraz w interesie obywateli. To bardzo idealistyczne pojęcie. W Poznaniu istnieją bowiem dwa budżety - około trzy miliardy (po stronie wydatków) to tak zwany budżet miasta. Czyli niby nasz, ale tak naprawdę o jego przeznaczeniu decyduje wąska grupa oligarchów - prezydent, jego zastępcy, doradcy (wszyscy utrzymywani z tegobudżetu) oraz 37 radnych miejskich, wybranych przez garstkę obywateli (niska frekwencja wyborcza) spośród menażerii zaoferowanej nam przez najsilniejsze partie polityczne (quasidemokratyczne oblicze ordynacji wyborczej). Część tych wydatków jest określana przez te same partie polityczne z góry, na mocy decyzji sejmu i rządu, a lokalne struktury odpowiedzialne są jedynie za wykonanie centralnych rozporządzeń.
  Jadwiga Troszczyńska, zamieszkująca kamienicę przy ulicy Sczanieckiej 1 w Poznaniu, w kwietniu 2012 roku dostała wyrok eksmisji z przydziałem do lokalu socjalnego. Właścicielom nieruchomości, którymi są Joanna i Piotr Borowiakowie, zależało jednak, by kobieta jak najszybciej opuściła zajmowane mieszkanie. Lokatorka miała aktualną umowę najmu, zameldowanie, regularnie płaciła czynsz. W grudniu 2012 roku Jadwiga Troszczyńska zastała opróżnione mieszkanie i wymienione zamki w drzwiach – zabrano wszystko: od ubrań, po meble. Właściciele wywieźli rzeczy do magazynu w Mogilnie. Nie wydano jej nowych kluczy. Zawiadomiona przez Jadwigę Troszczyńską policja nie chciała interweniować. Lokatorka znalazła się na bruku. Prosiła o pomoc miasto, aby przydzieliło jej należne mieszkanie socjalne – bez skutku.  
30 października odbędzie się licytacja budynku, w którym znajduje się Od:zysk. Kamienica pod adresem Paderewskiego 1 została przez nas zajęta pod koniec zeszłego roku. Wcześniej przez 10 lat była pustostanem. Oficjalne otwarcie miało miejsce w tym roku, 26 kwietnia i wzbudziło spore zainteresowanie ze strony mieszkańców i mieszkanek Poznania. Przejęcie budynku jest próbą stworzenia samorządnego centrum społeczno-polityczno-kulturalnego, czyli przestrzeni otwartej na różnorakie niehierarchiczne i oddolne inicjatywy skierowane do wszystkich ludzi, bez względu na zasobność ich portfeli. Od:zysk to również dom dla kilkudziesięciu osób, pozbawionych możliwości wynajęcia mieszkań po komercyjnych stawkach.Władze miasta wypróbowały już niemal wszystkie metody, by nas stąd usunąć. Na początku były to usiłowania wtargnięć policji, niezapowiedziane wizyty komornicze, czy częste odwiedziny inspektora budowlanego, które potwierdziły jednak, że użytkujemy budynek we właściwy sposób. Urzędnicy chcieli tę kamienicę wpisać na listę obiektów zabytkowych, przez co wielokrotnie nachodziła nas konserwatorka zabytków. Zaskakujący jest fakt, że władze nagle „zatroszczyły się” o kamienicę, w której znajduje się Od:zysk, niespodziewanie zauważając jej walory lokalizacyjne i zabytkowe oraz martwiąc się stanem technicznym budynku, a także o to, by użytkownikom nic złego się nie stało. Szkoda, że troski tej nie widać, gdy czyściciele kamienic terroryzują i usuwają lokatorów, a budynki są dewastowane. Wtedy Urząd Miasta umywa…
Czas na podsumowanie zaangażowania środowisk anarchistycznych i wolnościowych w Ogólnopolskich Dniach Protestu we wrześniu br. Zacznijmy od początku. Środowiska, o których wyżej wspomniano, wystąpiły z własnym przekazem w czasie największego protestu od 20 lat, organizowanego przez trzy największe centrale związkowe.
środa, 18 wrzesień 2013 rozbrat.org Walka klas

Strajk w sektorze kultury

Pracownicy takich publicznych galerii, jak poznański Arsenał, muszą mieć świadomość, że są częścią szerszego sektora publicznego. Dlatego będziemy nawoływać środowisko związane z kulturą i sztuką do dołączenia do strajku generalnego, ogólnopolskich dni protestu 11-14 września – z Markiem Piekarskim, anarchistą, działaczem Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza i Federacji Anarchistycznej, rozmawiają Krystian Szadkowski i Piotr Juskowiak („Praktyka Teoretyczna”)