rozbrat.org \| publicystyka

Publicystyka

Jak pisał niedawno Jarosław Urbański, rozpoczęła się kolejna ofensywa Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych (ZKZL), który zapowiedział masowe eksmisje osób zalegających z płatnościami czynszów wobec miasta. Zgodnie z zapowiedziami ZKZL eksmitowane nie zostaną bynajmniej kobiety z dziećmi czy osoby starsze. Oczywiście, po zweryfikowaniu tych informacji przez dziennikarkę lokalnego dodatku Gazety Wyborczej1, okazuje się, że… oczywiście ZKZL mija się z prawdą! Jak łatwo było się domyśleć urzędnicy, nie zdają sobie nawet sprawy jaka jest faktycznie sytuacja wśród ponad 300 rodzin, które chcą eksmitować. A są, wśród nich i osoby niepełnosprawne i kobiety w ciąży i osoby obłożnie chore. I jak zwykle urzędnicy miejscy, gdy wytknie się ich niewiedzę czy niekompetencje, szybko zapewniają, iż błędy oraz wypaczenia antyspołecznej polityki zostaną naprawione. Nawet jeśli lista osób, które mają zostać eksmitowane faktycznie jeszcze raz zostanie zweryfikowana (według ZKZL taka weryfikacja już wcześniej miała miejsce – jak widać z marnym skutkiem) to nadal zostanie problem antyspołecznej polityki miejskiej.
środa, 10 sierpień 2011 Karol Lubiński Walka klas

Komentarz do sytuacji w Londynie

Dawno nie zdarzyło się, by w światowej dużej i małej polityce doszło do zdarzenia tak trudnego do zrozumienia dla polityków i komentatorów, jak obecne zamieszki w północnym Londynie, które stopniowo rozlały się po całej metropolii i innych brytyjskich miastach. W przeciwieństwie do pokojowych hiszpańskich demonstrantów i wojowniczych, ale jasno politycznie sprofilowanych, ich greckich odpowiedników, Londyńczycy nie stawiają sobie celów, nie walczą ani z kapitałem, ani z państwem – zamiast tego w bandycki sposób odwzajemniają to, z czym muszą mierzyć się od czasu stworzenia Imperium – upokorzenia najbiedniejszych obywateli jednego z najbogatszych państw. Upokorzenia, które nie uzasadnia niektórych z poczynań motłochu palącego domy i okradającego osoby podobnie biedne, jak oni sami, ale tłumaczącego tak nagły i gwałtowny wybuch społecznej frustracji.
środa, 10 sierpień 2011 Federacja Anarchistyczna s. Poznań Kontrola społeczeństwa

Przetarg na antyspołeczną politykę miasta

Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych ogłosił w dniu wczorajszym przetarg odnośnie robót budowlanych polegających na „przygotowaniu terenu wraz z uzbrojeniem pod posadzenie 10-ciu kontenerów socjalnych w Poznaniu przy ulicy Średzkiej 20.” W ten sposób Zarząd wdraża antyspołeczną politykę miasta, politykę agresji i jednocześnie ignorancji z czego miejscy urzędnicy doskonale zdają sobie sprawę! W takich okolicznościach w trakcie kolejnej sesji Rady Miasta po raz wtóry przypomnimy władzy o naszym braku zgody na tworzenie miejskiego getta. Firmy startujące w przetargu ogłoszonym przez ZKZL (otwarcie ofert odbędzie się 22 sierpnia) jako wykonawcy antyspołecznej polityki miasta, winny się liczyć z tym, iż ich działania również spotkają się z naszym stanowczym sprzeciwem. Wykorzystamy w tym przypadku wszelkie możliwe kroki, a związki zawodowe wezmą realizujące inwestycję przedsiębiorstwa pod swoją lupę. Wszyscy pracownicy pracujący na budowie kontenerowych osiedli wzywani są do odmowy pracy, a w przypadku niedostosowania się do wezwania, będą traktowani jak łamistrajki.
8 sierpnia odbyła sesja Rady Miasta Poznania. Jej nadzwyczajny charakter polegał na tym, iż – czego się można było spodziewać – radni Platformy Obywatelskiej po symulowanych gestach niezadowolenia na lipcowym posiedzeniu, przed wyjazdem na wakacje potulnie zaakceptowali przeznaczenie kolejnych 33 mln. złotych na stadion miejski. Ostatecznie (albo i nie) będzie on nas kosztował 750 mln. zł., nie licząc wydatków na inwestycje wokół obiektu.
wtorek, 09 sierpień 2011 Jarosław Urbański Gospodarka

Kolejne załamanie na światowych giełdach

Po krachu na światowych parkietach jesienią 2008 roku, porównywanego w chwili jego wybuchu z przedwojennym Wielkim Kryzysem, ponownie kursy notowanych na giełdach firm runęły w dół. Dow Jones, jeden z najważniejszych indeksów nowojorskiej giełdy, stracił w ciągu miesiąca 13,5%. Wczoraj spadek wyniósł aż 5,5%. Warszawski wskaźnik WIG stracił w ciągu miesiąca 16,7%, choć wczoraj „tylko” 3,5%. Poniedziałek okazał się dla wszystkich bez wyjątku giełd jednym z najbardziej tragicznych dni. A wtorek prawdopodobnie nie będzie lepszy.
czwartek, 04 sierpień 2011 Stanisław Krastowicz Kontrola społeczeństwa

Breivików ci u nas dostatek…

Pierwsza reakcja mediów głównego nurtu na zamach i masowy mord dokonany w Norwegii, była całkowicie jednorodna, zamachu dokonali islamscy radykałowie.  Media umiarkowane i liberalne, „rzetelnie informowały” o norweskich islamistach, publicyści prawicowi zdołali w ciągu kilku godzin wyprodukować setki megabajtów islamofobicznego bełkotu. Kiedy w końcu norweska policja ogłosiła, że sprawcą masakry na obozie partii socjaldemokratycznej i zamachu na budynki rządowe jest Anders Breivik, rodowity Norweg, do tego radykalny prawicowiec, islamofob i chrześcijański fundamentalista, brak było oznak jakiejkolwiek konsternacji. Dziennikarze czuli się usprawiedliwieni faktem, że islamscy ekstremiści  „są sprawcami większości ostatnich aktów terroru w Europie”, akcentowanie właśnie tego „tropu” zadaje się być więc jak najbardziej racjonalne. Przeczy temu przekonaniu zwykła matematyka, według Europolu w latach 2007-2010, na 1890 wydarzeń zakwalifikowanych jako „akty terrorystyczne” jedynie 6 przypisywanych jest islamskim radykałom.
niedziela, 31 lipiec 2011 Mikołaj Iwański, Rafał Jakubowicz Kontrola społeczeństwa

Czas dezynsekcji i deratyzacji

W czwartek, 29 sierpnia, w poznańskim „Teleskopie” wyemitowano materiał zatytułowany „Czas Porządków”1. Reportaż Agnieszki Bylicy poprzedza wprowadzenie prezentera w studio, który mówi, że wskutek interwencji ekipy „Teleskopu” specjaliści od dezynsekcji i deratyzacji unieszkodliwili w zaniedbanym lokum, przy ulicy Ułańskiej w Poznaniu, larwy much. Prowadzący wydanie zastanawia się, jak długo utrzymany zostanie tam porządek, bo lokatorzy wydają się być – jak to określił – „niereformowalni”. „Niestety, podobnych przypadków w mieście – oznajmił – jest więcej”. Akcja przenosi się do bloku.
Debata społeczna wokół masakry, której dopuścił się norweski nacjonalista, została wciśnięta w ciasne portki. Jedną nogawką poszło w stronę kontroli społecznej, drugą w stronę psychologii społecznej. W pierwszej, trwa (kontrowersyjna) debata wokół potrzeby nieustannego zwiększania kontroli państwowej jako (rzekomo) jedynej gwarancji bezpieczeństwa społecznego. W drugiej nogawce miotają się chęci zrozumienia psychologicznych procesów, które doprowadzają ludzi takich jak Anders Breivik do takich czynów. Zarówno bezpieczeństwo jak i psychologiczny background są bardzo istotne. Jednak zwiększenie kontroli internetu i ostęplowanie Breivik’a jako świra nie załatwiają tematu. Osób niezrównoważonych psychicznie żyje wśród nas wiele, a jednak, nie każda z nich zachowuje się jak hybryda Klausa Barbiego z Rambo i nie każda dobiera swoje ofiary według pewnych specyficznych kryteriów.
sobota, 23 lipiec 2011 Jarosław Urbański Gospodarka

100 lat czyli stadionowa ekonomia

Niejeden raz przedstawiciele magistratu, politycy rządzących partii, ekonomiści z tytułami uniwersyteckimi i liberalni publicyści, przekonywali nas, że finansami trzeba gospodarować racjonalnie. Co to jednak oznacza? A no – odpowiadali – trzeba z nimi postępować tak, jak inwestor i kapitalista. Racjonalnie postępujący biznesmen, kiedy wykłada wielkie pieniądze, chce je jak najszybciej odzyskać, żeby potem móc już tylko zarabiać.
środa, 20 lipiec 2011 Jarosław Urbański Sprawy lokalne

Polityka wysiedleń po poznańsku

Rozpoczęła się kolejna ofensywa Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych (ZKZL), który zapowiedział masowe eksmisje osób zalegających z płatnościami czynszów wobec miasta. Według Radia Merkury akcja wysiedleń ma dotknąć 303 rodzin i około 700 osób. Dane te pochodzą z samego ZKZL i dotyczą tylko lokatorów formalnie zamieszkujących opróżniane lokale. Realna liczba podlegających eksmisji może wynieść nawet ponad 900 osób.
OŚWIADCZENIE Federacji Anarchistycznej s. Poznań w sprawie kontenerów socjalnych W ubiegłym tygodniu dyrektor Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych ogłosił swoją decyzję, iż rusza realizacją budowy kontenerowego osiedla przy ulicy Średzkiej. W uzasadnieniu stwierdził, iż spowodowane jest to faktem, że Rada Miasta do końca czerwca 2011 roku nie rozpoczęła debaty na temat kontenerów. Stanowisko takie ze zdumieniem przyjął przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej i Polityki Mieszkaniowej Rady Miasta, który stwierdził w wypowiedzi dla prasy, że ma pisemne zapewnienie prezydenta miasta, iż na potrzeby debaty zostaną przedstawione odpowiednia opracowania, które nigdy do rąk radnych nie trafiły.
"Trzeba podważać wszystko, co się da podważyć,gdyż tylko w ten sposób można wykryć to,czego podważyć się nie da".Prof. Tadeusz Kotarbiński, pierwszy rektor Uniwersytetu Łódzkiego W powyższym motcie, Tadeusz Kotarbiński pięknie i zwięźle ujął etos nauki, jako krytycznego, rozumowego podejścia do otaczającej nas rzeczywistości, wymuszający bycie w ciągłym intelektualnym „stanie gotowości”. Nic więc dziwnego, że znajduje się ono w zakładce „Misja UŁ” na stronie internetowej Uniwersytetu Łódzkiego. Staje się to zaskakujące dopiero, gdy uświadomimy sobie, jak bardzo na bakier z tym mottem może być praktyka instytucjonalna i naukowa Uniwersytetu. Świadczy o tym sprawa nadania tytułu doktora honoris causa Rudolphowi Giulianiemu – pokazuje ona, jak łatwo dochodzi na polskich uczelniach publicznych do zjawiska „fabrykowania konsensusu”: naturalizowania ściśle określonych poglądów politycznych jako naukowych oraz obiegowych prawd.
11 marca tego roku w Poznaniu odbyło się spotkanie członków Komisji Gospodarki Komunalnej i Polityki Mieszkaniowej. Przebieg spotkania w doskonały sposób obrazował brak partycypacji społecznej w procesie decyzyjnym. Jako mieszkańcy miasta, zostaliśmy pozbawieni możliwości przeprowadzenia realnej debaty, poprzedzonej konkretnymi informacjami oraz analizami.
poniedziałek, 20 czerwiec 2011 Miguel Sanz Alcántara, działacz SAT Sewilla Walka klas

SAT – oddolny związek zawodowy na peryferiach Europy

W sobotę, 25 czerwca, w Poznaniu na Rozbracie będziemy gościć działacza związkowego SAT z Sewilli, Miguela Sanza Alcántara. Dla wielu ludzi Andaluzja jest niczym więcej jak tylko ulubionym celem wakacyjnych podróży. Południe Hiszpanii jawi się jako spokojne, tanie i przede wszystkim słoneczne. Właśnie to słońce, nadające turystom pięknej opalenizny, muszą codziennie znosić dziesiątki tysięcy osób pracujących w wielkich szklarniach i na polach, z których plony są masowo eksportowane do całej Europy. Od początku XX w. Andaluzja znana jest jako region bogaty w surowce i w niewielkim stopniu uprzemysłowiony, eksportujący produkty rolnicze i siłę roboczą do innych części Hiszpanii i Europy. Od nastania kryzysu gospodarczego stale rośnie tam jednak bezrobocie i obecnie wynosi ok. 30%.
poniedziałek, 20 czerwiec 2011 Jarosław Urbański Aktywizm

Co to są problemy miejskie? Po Kongresie Ruchów Miejskich

W dniach 18-19 czerwca odbył się w Poznaniu Kongres Ruchów Miejskich zorganizowany przez Stowarzyszenie My-Poznaniacy. Na  obrady dotarło ponad 100 przedstawicieli z kilkudziesięciu organizacji z Gdańska, Sopotu, Rumi, Gliwic, Lublina, Koszalina, Krakowa, Łodzi, Opola, Olsztyna, Szczecina, Warszawy, Wrocławia, Sulechowa, Gniezna, Podkowy Leśnej. W Kongresie uczestniczyli także przedstawiciele i przedstawicielki Federacji Anarchistycznej sekcja Kraków i Poznań (jako obserwator).