Znalezione w sieci

Znalezione w sieci

środa, 25 marzec 2009 rozbrat.org Znalezione w sieci

Squating jako swoboda i samowola

Na stronie internetowej pisma "Autoportret" (www.autoportret.pl), pojawił się artykuł Jarosława Urbańskiego "Squating jako swoboda i samowola" pochodzący z 23 numeru pisma poświęconego "przestrzeniom niczyim"."Squaty są specyficznym pod wieloma względami rodzajem samowolnego osadnictwa anektującego "porzucone" przestrzenie. Ideologia squatterska zasadza się na negacji formalnie pojmowanego prawa własności i postuluje daleko idące uspołecznienie przestrzeni i substancji miejskiej (przede wszystkim mieszkaniowej). W społeczeństwie kapitalistycznym, gdzie obowiązuje neoliberalny i jednocześnie konserwatywny zespół przekonań szczególnie wrażliwy na punkcie kwestii własnościowych, to, co dla ruchu squaterskiego jest stanem naturalnym, właściwym i słusznym, wydaje się trudne do zaakceptowania. W największym skrócie chodzi o zasadę, zgodnie z którą mieszkanie nie jest przywilejem, ale prawem - i to prawem o na tyle fundamentalnym znaczeniu, że nie może go ograniczać prawo własności prywatnej."
Środowy wieczór na poznańskim skłocie. Z jednego z budynków dobiegają odgłosy pracy. W środku kilkanaście osób, rowery i mnóstwo części. Tak pracuje Rowerownia. - Słuchajcie, poszedł mi suport, możecie mi pomóc?, Jakie dętki będą najlepsze do mojej nowej kolarki? Kto chce kupić szosowe opony? To tylko niektóre pytania, jakim zasypywani są "Koper", "Głowa", "Kuba", "Kafel" i "Sokół", czyli założyciele pierwszego w Poznaniu darmowego serwisu rowerowego. - To była taka spontaniczna inicjatywa, która powstała na skłocie – tłumaczy "Głowa". - Stworzyliśmy od podstaw warsztat rowerowy i wyposażyliśmy go w różne potrzebne narzędzia. Teraz każdy, kto ma jakiś problem z rowerem, może tutaj przyjść, a my, jeśli tylko zdołamy, pomożemy mu go rozwiązać.
26 lutego Miejska Pracownia Urbanistyczna wyłożyła do publicznego wglądu miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który swoim zasięgiem pokrywa Sołacz. Planiści przewidzieli w nim dogęszczenie zabudowy kosztem np. Parku Wodziczki, a także Skłotu rozbrat.
piątek, 13 marzec 2009 rozbrat.org Znalezione w sieci

Tutej: Prezydencki Rozbrat

Prezydent Maciej Frankiewicz odwiedził dzisiaj skłot Rozbrat. Spotkanie było związane z kolejnymi planami sprzedaży gruntów przy ul. Pułaskiego, na jakich ponad 15 lat temu osiedlili się ludzie związani z ruchami wolnościowymi.Spór zaognił się 3 marca, kiedy Miejska Pracownia Urbanistyczna zaprezentowała do publicznego wglądu projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dzielnicy Sołacz. Podobne plany budziły już niejednokrotnie kontrowersje w innych dzielnicach naszego miasta. Mieszkańcy Rozbratu zarzucają władzom miejskim, że na żadnym z etapów kilkuletnich prac nad projektem nie konsultowano z nimi jego faktycznego przeznaczenia. Pominięci zostali również wieloletni mieszkańcy Sołacza, którzy od lat próbują wpłynąć na władze miejskie, aby utrzymały obecny wygląd dzielnicy.
Dzisiaj doszło do spotkania zastępcy prezydenta Poznania Macieja Frankiewicza z członkami Rozbratu.- Wiceprezydent stwierdził kiedyś, że nie orientuje się, gdzie jest Rozbrat. Dlatego przekazaliśmy mu mapę, na której zaznaczyliśmy skłot - mówi Marek Piekarski z Rozbratu.
21 lutego w Oslo, w związku z sytuacją zagrożenia Rozbratu ewikcją, odbyło się spotkanie międzynarodowe, której organizatorami była Boligaksjon i Brygada Kryzys. W spotkaniu wzięły udział osoby z warszawskiego skłotu Elba, oraz poznańskiego Rozbratu.
Przed Zakładami Cegielskiego odbyła się w poniedziałek pikieta przeciwko zapisowi w statucie firmy, który zakazuje zasiadania w zarządzie robotników bez wyższego wykształcenia.
czwartek, 29 styczeń 2009 rozbrat.org Znalezione w sieci

Wyborcza radzi poznańskim anarchistom

W dzisiejszym komentarzu redakcyjnym lokalnego dodatku Gazety Wyborczej Michał Wybieralski radzi poznańskim anarchistom, aby zasiedli z władzami do rozmów w sprawie przyszłości skłotu "Rozbrat". Komentarz ukazał się w dość specyficznym momencie - nie dalej jak wczoraj, miejscy urzędnicy z Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych pokazali co rozumieją pod pojęciem "dialog". Poniżej komentarz z GW.
poniedziałek, 26 styczeń 2009 rozbrat.org Znalezione w sieci

mmpoznan: Będzie Rozbrat ze skłotem?

- Mogę się spotkać ze skłotersami, nikt się jednak do mnie w tej sprawie nie zgłosił - mówi prezydent Maciej Frankiewicz. - Zaprosimy pana prezydenta na Rozbrat - odpowiadają skłotersi.
poniedziałek, 26 styczeń 2009 rozbrat.org Znalezione w sieci

MM: Przepychanki ochrony ze skłotersami w ZKZL

Mimo umówionego spotkania dyrektor ZKZL nie chciał się spotkać ze wszystkimi usuniętymi z ul. Żydowskiej skłotersami. Zabronił także wstępu do miejskiej firmy dziennikarzom! W ubiegły piątek osiem osób, które utworzyly w pustostanie przy ul. Żydowskiej kolejny poznański skłot, a następnie zostały z lokalu usunięte przez policję, próbowało spotkać się z dyrektorem poznańskiego Zarządu Komunalnych Zasobów Mieszkaniowych.
sobota, 24 styczeń 2009 rozbrat.org Znalezione w sieci

iBuc.pl: Rozbrat od kuchni

Termin „skłot” pochodzi od angielskiego „to squat”, które oznacza mieszkać nielegalnie. Z czasem w ten sposób zaczęto nazywać pustostany zajmowane bez pozwolenia właściciela. Poznański Rozbrat, mieszczący się przy ulicy Pułaskiego, jest najstarszym polskim skłotem. W tym roku obchodził czternaste urodziny.Skłot to przede wszystkim miejsce schronienia dla ludzi bez dachu nad głową, zwykle o zbliżonych poglądach na życie. Często są to czynne środowiska, które nie ograniczają się jedynie do wspólnego mieszkania. Rozbrat jest doskonałym przykładem takiej społeczności. Jej aktywność na płaszczyźnie kulturalnej, a także społeczno-politycznej jest dobrowolna i niezależna.
czwartek, 22 styczeń 2009 rozbrat.org Znalezione w sieci

Tutej: Gdzie będzie ich nowy dom?

Osiem osób, które zostały dziś zatrzymane w kamienicy przy ul. Żydowskiej, zostały przesłuchane przez policję. Squatowców nielegalnie zamieszkujących w budynku „wyprosił” dziś rano administrator, w eskorcie strażników miejskich. Po przesłuchaniu na komisariacie zostali wypuszczeni…, ale czy mają dokąd pójść?
Ośmiu nielegalnych mieszkańców jednej z kamienic w centrum Poznania usunęła w czwartek straż miejska i policja. - O stan budynku i zdrowie - nawet nielegalnych mieszkańców musi dbać administrator i dlatego ten pustostan musi być zabezpieczony - powiedział rzecznik Straży Miejskiej w Poznaniu Przemysław Piwecki.Według Straży Miejskiej zajmowany przez nielegalnych mieszkańców pustostan był regularnie niszczony.
czwartek, 22 styczeń 2009 rozbrat.org Znalezione w sieci

Tutej: Squatersi wylądowali na bruku

Administrator kamienicy przy ul. Żydowskiej rozprawił się dziś ze squatersami, którzy przez dwa miesiące nielegalnie przebywali na jego własności. Na trzech piętrach kamienicy dziesięć osób urządziło sobie lokum, dogrzewane piecykiem gazowym. Działacze Rozbratu mówią, o nielegalnej eksmisji, właściciel - że działał zgodnie z prawem.
Skłot Rozbrat odwiedzili komornik i rzeczoznawca. Przyszli sporządzić wycenę terenu. Bank, do którego należy działka z Rozbratem, planuje zlicytować ją w ciągu trzech miesięcy. Na skłocie mieszka ok. 20 osób. Kilkudziesięciu aktywistów prowadzi tam jedyne w Poznaniu centrum kultury niezależnej z prawdziwego zdarzenia. Organizują koncerty, wystawy, imprezy, dyskusje. Teren skłotu to, według szacunków anarchistów, pół hektara, na którym stoi 6 budynków. Działkę przy ul. Pułaskiego skłotersi zajęli w 1994 r. Wcześniej działała tam hurtownia i firma Darex. Zostały po niej długi, które przejął Mazowiecki Bank Regionalny i Zrzeszone Banki Spółdzielcze. Bank planuje zlicytować teren, ale jego przedstawiciele nie chcą rozmawiać z mediami. - Jesteśmy profesjonalnym bankiem, nie udzielamy informacji każdemu. Proszę wysłać pytania faksem. Ale dziś na nie i tak nie odpowiemy - mówi Jacek Bagiński, naczelnik wydziału wierzytelności trudnych.