rozbrat.org \| Publicystyka :: Sprawy lokalne

Sprawy lokalne

Mijający rok 2011w kontekście poznańskich działań lokatorskich oceniamy dwojako. Z jednej strony bowiem, był to rok przełomowy, głównie ze względu na nawiązanie współpracy z mieszkańcami Poznania. Coraz większa część społeczności miasta zaczęła bezpośrednio odczuwać wzrastające skutki kryzysu związane z antyspołeczną polityką władzy oraz brakiem realnego wpływu na zarządzanie budżetem.
czwartek, 22 grudzień 2011 Federacja Anarchistyczna s. Poznań Sprawy lokalne

Żadnych cięć, więcej funduszy na oświatę

Od kilku miesięcy władze Poznania szykują rewoltę w oświacie. Przedszkola, gimnazja, szkoły średnie i Młodzieżowe Domy Kultury mają być likwidowane, łączone lub przejmowane przez organizacje pozarządowe. Restrukturyzacja ma na celu zmniejszenie wydatków z budżetu miasta. Wbrew deklaracjom władz narastający kryzys w Poznaniu nie jest wynikiem zbyt dużych nakładów na edukację. Jego przyczyną jest prowadzona przez nie polityka, nastawiona na wielomilionowe inwestycje, które nie zaspokajają podstawowych potrzeb mieszkańców Poznania.
Nadchodzące święta państwo Jencz spędzą jako pierwsze w swoim życiu poza domem, w ośrodku Interwencji Kryzysowej w podpoznańskich Chybach. Jak na razie nic nie wskazuje by ich sytuacja mieszkaniowa miała się zmienić. Nie ma żadnego formalnego pisma, adresu, kluczy…Jest tylko mieszkanie z lokatorem oraz entuzjastyczne ogłoszenie sukcesu przez Gazetę Wyborczą.
czwartek, 15 grudzień 2011 Mikołaj Iwański, Rafał Jakubowicz Sprawy lokalne

Wszyscy czyli nikt. O Poznańskim Kongresie Kultury

„To nie jest tak, że winę za stan kultury w Poznaniu da się zrzucić na władze miasta” – powiedziała dziennikarzom „Teleskopu” Ewa Obrębowska-Piasecka, zaraz po zakończeniu Poznańskiego Kongresu Kultury1. Słowa rzeczniczki prasowej Sztabu Antykryzysowego zapewne spodobały się wiceprezydentowi, Sławomirowi Hincowi, który pod koniec zeszłego roku mógł żywić uzasadnione obawy, że wina zostanie przypisana właśnie jemu. Wypowiedź Obrębowskiej-Piaseckiej spodobać musiała się również prezydentowi, Ryszardowi Grobelnemu, który w mistrzowski sposób rozegrał Sztab, przyznając mu dotację na organizację kongresu.
poniedziałek, 12 grudzień 2011 Kinga Krzysztowiak Sprawy lokalne

Gimnazja pod naporem algorytmu Grobelnego

Gimnazjum nr 61 mieszczące się na ulicy Słowackiego w Poznaniu prowadzi działalność edukacyjną dla uczniów niedostosowanych społecznie. Ich rekrutacja do klas przysposabiających do pracy przebiega według odrębnych przepisów. Dostają się do nich ci, którzy wcześniej doświadczyli niepowodzeń w szkolne i nie mają szans na ukończenie nauki w normalnym trybie. Są to uczniowie, którzy najczęściej nie uzyskują wsparcia w pokonywaniu trudności ze strony swoich rodziców, a wielu z nich znajduje się pod nadzorem kuratorów sądowych.
niedziela, 27 listopad 2011 rozbrat.org Sprawy lokalne

Wolny uniwersytet teraz!!!

W 1968 roku na murach paryskiej Sorbony studenci napisali hasło... a jakie to ma znaczenie, co wtedy nabazgrano na murze? W 2001 roku uczestnicy i uczestniczki Poznańskiej Koalicji Antywojennej zorganizowali wiec na terenie Wydziału Nauk Społecznych UAM przeciwko wojnie w Iraku, wznoszono hasła… kto je dziś pamięta?
poniedziałek, 21 listopad 2011 Stanisław Krastowicz Sprawy lokalne

„Obłęd nienawiści” czyli kontenery już są!

Kiedy ulicami Poznania szedł Marsz Równości, w ten sam dzień, w tych samych godzinach, w sobotę 19 listopada, Jarosław Pucek ostatecznie postawił kontenery socjalne na ulicy Średzkiej. To nie w centrum, w korporacyjnych sklepach, w sąsiedztwie przybytków kultury, jak sugerują to redaktorzy Wybieralski i Kącki w swoim „pomarszowym” komentarzu, znajdziemy odpowiedź na pytanie, dlaczego nasz kraj został „dotknięty obłędem nienawiści” (czytaj TUTAJ) Tę odpowiedź znajdziemy w takich miejscach jak Średzka, które skrywają przed naszymi oczyma przemoc - nie tak gwałtowną i widowiskową, jak byliśmy tego świadkami 19 i 11 listopada - ale bezwzględną i metodyczną przemoc biurokratycznej władzy. Władzy wspieranej przez mieszczuchów, którzy bardziej od pedałów nienawidzą tylko biednych.
Pomimo druzgocącego raportu Najwyższej Izby Kontroli, który kwestionuje zasadność stacjonowania samolotów F-16 w Krzesinach, władza ma zamiar hucznie uczcić 5 lat stacjonowania „Jastrzębi”. Raport wytyka zbyt wysokie wydatki na inwestycje, brak wcześniejszej - przed sprowadzeniem samolotów do Krzesin - analizy skutków nie tylko dla obronności kraju, ale także ekonomicznych czy społecznych.
sobota, 05 listopad 2011 Jarosław Urbański Sprawy lokalne

Książę na Starym Mieście. Relacja subiektywna

4 listopada w LO nr III na ulicy Strzeleckiej odbyło się spotkanie prezydenta Grobelnego i jego urzędników z radą dzielnicy Stare Miasto, a następnie jego mieszkańcami. Punktem kulminacyjnym miała być rozmowa z lokatorami kamienicy przy ul. Piaskowej, o których problemie jest ostatnio głośno. W rzeczywistości w sprawie nie nastąpił żaden przełom. Miasto umiejętnie uchyla się od wzięcia odpowiedzialności za sytuację, odsyłając wszystkich do długiej kolejki oczekujących na przydział mieszkania komunalnego.
czwartek, 20 październik 2011 Krzysztof Król Sprawy lokalne

Miasto to nie firma. Co to faktycznie oznacza?

Teoretycznie polskie miasta są zarządzane przez wspólnoty samorządowe. Teoretycznie jesteśmy ich równoprawnymi uczestnikami. Teoretycznie instytucje samorządowe i zarządzający nimi ludzie służą zaspokojeniu potrzeb mieszkańców. Praktyka naszego życia w mieście jednak odbiega od tych teoretycznych założeń. Komunały na temat samorządności, tak często powtarzane przez władze, są sprzeczne z prowadzoną przez nie polityką. Jej wytyczne sprowadzają się do tego, aby miasta działały jak firmy.
poniedziałek, 17 październik 2011 Federacja Anarchistyczna s. Poznań Sprawy lokalne

Kolejna sesja miejskiej hipokryzji. Oświadczenie

5 października, tuż przed wyborami parlamentarnymi, odbyła się w Poznaniu debata kandydatów do sejmu z najważniejszych partii politycznych. Przedstawiciele Platformy Obywatelskiej deklarowali na niej, że są przeciwko budowie kontenerowych osiedli, a projekt ten nie rozwiąże problemu tzw. „trudnych lokatorów” i tak dalej. Ledwo przeliczono głosy w wyborach, a na budowę przy ulicy Średzkiej, gdzie stawia się pierwszych 10 kontenerów w Poznaniu, wjechał – wskutek decyzji Jarosława Pucka, członka PO - ciężki sprzęt budowlany. Namacalność hipokryzji partii rządzącej w kraju i naszym mieście ujawniła się w całej krasie. Jedni jej prominentni członkowie odgrywają zatroskanie i rozsądek przed mediami, a inni, jak Pucek czy wiceprezydent Stępień, realizują antyspołeczne projekty typu kontenerowe osiedla, albo wysiedlenia do hoteli robotniczych. Filarem tych działań jest prezydent Ryszard Grobelny, w zależności od koniunktury politycznej członek PO i jej kandydat na prezydenta, a w każdym razie osoba nieustannie kokietowana przez członków Platformy.
sobota, 08 październik 2011 Jarosław Urbański Sprawy lokalne

Eksmisje, czynsze i polityczny rozbój

Szef Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych (ZKZL), Jarosław Pucek, pochwalił się lokalnym mediom, że groźba masowych eksmisji poskutkowała. Według jego relacji strumień pieniędzy z zaległych czynszów wpłynął do kasy Zarządu. Lokatorzy mieli nawet dziesiątki tysięcy złotych przynosić w tytkach do siedziby ZKZL. Pucek sugeruje zatem, że zadłużenie w wielu przypadkach nie miało ekonomicznych podstaw, ale było zwykłą obstrukcją. Oczywiście taka racjonalizacja ma zwolnić szefa ZKZL z moralnej i politycznej odpowiedzialności za zwyczajny polityczny rozbój. Ogólnie bowiem rzecz ujmując prawda jednak wygląda inaczej.
wtorek, 27 wrzesień 2011 Damian Kaczmarek Sprawy lokalne

Stadionowy populizm

Od 1989 roku słowo „populizm” odmieniane przez wszystkie przypadki było podstawowym orężem przeciwko wszystkim, którzy sprzeciwiali się kierunkowi zmian gospodarczych zafundowanych nam przez elity. Populista według „liberałów” to człowiek, który nie rozumie podstawowych praw ekonomii, które niczym prawa fizyki są zawsze niezmienne. Określenie to w tak mocnym stopniu weszło do potocznego języka i ograniczyło pole debaty politycznej, że dziś zaczynają mieć z nim problem nawet dziennikarze Gazety Wyborczej, która przez kilkanaście lat straszyła nim z łam redaktorskich komentarzy.
wtorek, 20 wrzesień 2011 Stanisław Krastowicz Sprawy lokalne

Doktor Bondyra – kij i marchewka

Doktor Krzysztof Bondyra z Instytutu Socjologii UAM, jest dyżurnym komentatorem, który w eksperckiej aurze wypowiada się dla prasy w kwestiach społecznych i politycznych dotyczących naszego miasta. Generalnie wolno mu - nawet wówczas kiedy miałkość intelektualną musi nadrabiać medialnym wizerunkiem.
czwartek, 15 wrzesień 2011 Łukasz Weber Sprawy lokalne

Zakorkowani – nieważne. Ważne, że płacą?

Urzędnicy już kilkakrotnie tłumaczyli, dlaczego w jednym okresie w Poznaniu ruszyło tyle inwestycji drogowych i remontów. Podobno nie można było inaczej - nie dało się. Nie warto analizować czy i jak można było inaczej przeprowadzić prace, bo takie dywagacje nie zmienią ich dzisiejszego realnego i łatwego do przewidzenia skutku – zakorkowania miasta. W niektórych godzinach Poznań staje się miastem niemal nieprzejezdnym, czy też przejezdnym w żółwim tempie.